Przepraszam za tą urwaną kartkę
.
W dużym uproszczeniu i bez zachowania skali, czy proporcji, wygląda to tak :
Dlatego na planie jest tylko kawałek wyrwany z kontekstu. Jest oddzielony od reszty ogrodu (ścieżką i tujkami), więc traktuję go jako „odrębny zakątek”.
Mogłabym też zrobić ścieżkę prowadząca od tarasu do oczka, ale wydaje mi się, że tak, jak jest zrobiona jest wygodnie, bo mogę się tam dostać z dwóch stron.