Aga broń cię Panie Boże nie sądź barwinka to jest wyjątkowy zadarniacz którego bym wywaliła z mojego całego ogrodu. Walczę z barwinkiem od kilku lat bez większych sukcesów. Pleni się jak perz, włazi wszędzie. Pójdzie ci w trawnik.

Bardzo dobrze eM zrobił
Ja na twoim miejscu zasiała na tych paskach łąkę kwietna. Pięknie będą kwitły habry, mąki i wiele innych.
Możesz zrobić rabatę wiosenna tulipany krokusy,narcyzy a później będzie kwitła łączka.
EM przekoso równi a łączka zostanie.
Mam zamiar tak zrobić u siebie między brzozami.

Pozdrawiam

Irenko, dziękuję

Madzia , futrzaste to mają życie, już biegały w fosie nowe miejsce do zabawy będzie .

Ela, Asia, ta fosa powstaje, bo po zimie w tym miejscu miałam stojącą wodę w trawie, z oczka się wylewało i na rabatach wokół oczka też była woda. Żeby tego uniknąć w przyszłości, kopiemy fosę, w której będzie zbierać się woda. Będzie też połączenie rurą na tyły działki, także już nie będę miała rozlewiska na rabatach. Bałam się, że ta woda może zniszczyć mi rośliny (zamarzała i rozmarzała), ale nie widzę na razie strat. Wszystko rusza.
Także zadaniem tej fosy jest zbieranie nadmiaru wody. Wzdłuż niej będą rabaty, które ją zasłonią. Robota na cały rok .

Asia, działam. Jeszcze ze dwa lata i zwalniam tempo . Ta fosa i rabaty wokół niej trochę narobiły mi dodatkowej pracy, ale to zawsze kolejne miejsce na roślinki .

Ela, barwinek śmiało mi może wchodzić na (pseudo) trawnik. I tak nigdy nie będzie ładny ze względu na psy .
Tam musi być coś odpornego na tratowanie .
Jak widać na fotkach ta rabata jest prawie na wprost bramy. To znaczy, że jest często uczęszczana przez psy. Kwiatki nie przeżyją.

Aga te klony Crimsony to bedzie bajka świetnie będą wyglądały . czekam na liście

Widok z góry na fosę, podoba mu się, naprawdę będzie ładnie no i futrzaki ale patrzę na nie i na Azę, wiosna idzie mimo chłodu, u nas pełno sierści no i Wenus już taka duża ale widać, że jeszcze taki trochę duży szczeniak do zabawy

Aguś, robi się coraz ciekawiej klonowy szpaler zachwyca mnie szczególnie. I inne kwiatki też Barwinka bym nie wprowadzała pod te klony. Jeśli zechcesz kiedyś zmienić koncepcję tego miejsca, będzie trudno. Ależ to wszystko wybuchnie liściem lada moment…..

ŁaŁ ale tu się zadziało Fajnie pod klonami
Odporne na deptanie są również macierzanka piaskowa, floksy szydlaste, Irga Dammera, jałowce płożące, mikrokoniczyna, bluszczyk kurdybanek, ciut mniej odporna dąbrówka

Rośliny na forum to ma każdy ale psiaki to Ty masz wyjątkowe
Prac fosowych zazdroszczę - u mnie temat kopania kilku metrów pod graby/buki jakby ugrzązł
Z barwinkiem dobrze przemyśl. I pomyśl nad bodziszkiem Rozanne - kwitnie parę miesięcy non stop, plamy będą widoczne, nie wymaga nic - u mnie i w słońcu i w cieniu się sprawdził, w glinie (fakt, mocno wzbogaconej), ale co najważniejsze - posadzony rok temu wyłazi

Pięknie widać u Ciebie wiosnę, czworonożne 'kwiatki' szczęśliwe - coraz więcej wspólnego czasu na zewnątrz. Idziesz jak burza z pracami Pod klonami może jakieś fajne trawy wyglądałyby wspaniale np stopy albo rozplenice

Justyna, pąki liściowe na klonach już są, ale teraz zimno, więc pewno jeszcze trochę poczekamy na liście . Ale będą

Basiu, jak przychodzi do zabawy, to on wszystkie zachowują się jak szczeniaki . Ale Venus oczywiście najwięcej.

Martuś, pomyślę jeszcze nad tamtym miejscem pod klonami, ale za kilka lat one i tak będą się stykać, więc nie ma co sadzić czegoś wyższego.

Sylwia, popatrzę na Twoje propozycje, dzięki

Daga, psiaki dziękują . Jesteś już kolejną osobą, po Martce, która proponuje ten bodziszek . Zobaczymy, pomyślę. .

Agu, „kwiatki” są wychowywane bezstresowo, więc na pewno są szczęśliwe . O trawach pomyślę, dzięki za pomysł

Aguś, nie sadź tam barwinka! Za kilka lat będziesz przeklinała swój wybór. To miejsce idealnie nadaje się do obsadzenia jakimiś nieskomplikowanymi trawami typu sesleria jesienna.
Odporna na susze i deptanie. Estetycznie wygląda.
Niezłą masz tę glinę. Sporo w niej tych żółtawych fragmentów. Nie dziwota, że woda tam stała. Staraj się w tych okolicach podsypywać rabaty co jakiś czas piaskiem (innym niż żółty) i nakłuwać trawnik widłami.
A zwiastuny wiosny wyglądają wielce obiecująco.