Agatorek
09:55, 11 kwi 2024
Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13376
Aniu, to pierwsze to dereń elegantssima. Pagodowego też mam, jest już sporo większy
Wszystkie judaszowce mają pąki, niektóre mniej, niektóre więcej. Ale kwiatki to nic, ładniejsze i tak są listki. Jeden ma trochę suchych gałązek (tzn końcówek gałązek).
Szkoda tego Twojego, ale tak już bywa niestety .
Ja dziś będę wykopywać jednego klona palmowego, jest cały suchy, nie obudził się po zimie. Nie wygląda to na werticiliozę, ale na jego miejsce mam cyprysika, nie będę ryzykować.
Tarcia
Kasia, to „wina” gleby (czarna ziemia na glinie, czyli długo trzyma wilgoć) i słońca. Chociaż akurat miodunki lubią bardziej lekki cień. Ale przy takiej ziemi, rosną i na patelni.
Wszystkie judaszowce mają pąki, niektóre mniej, niektóre więcej. Ale kwiatki to nic, ładniejsze i tak są listki. Jeden ma trochę suchych gałązek (tzn końcówek gałązek).
Szkoda tego Twojego, ale tak już bywa niestety .
Ja dziś będę wykopywać jednego klona palmowego, jest cały suchy, nie obudził się po zimie. Nie wygląda to na werticiliozę, ale na jego miejsce mam cyprysika, nie będę ryzykować.
Tarcia
Kasia, to „wina” gleby (czarna ziemia na glinie, czyli długo trzyma wilgoć) i słońca. Chociaż akurat miodunki lubią bardziej lekki cień. Ale przy takiej ziemi, rosną i na patelni.