Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Glina i zielsko

Glina i zielsko

GingerO 23:11, 27 wrz 2025

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 346
[quote=LIDKA napisał(a)

Dla mnie mega sukcesem jest że śpi na własnym posłanku i że na kanapę wchodzi tylko za pozwoleniem. Trenujemy też żeby bez specjalnej komendy nie wyszedł na drogę przez otwartą furtkę oraz opanował nie wychodzenie z salonu na taras bez pozwolenia. Chodzi o to żeby na oślep nie wchodził w moskitierę której podobno nie widzi.
On ogólnie to lubi być blisko M.


Mamy sunie, ma 4,5 roku. Też bardzo sobie cenię że śpi od początku na swoim posłaniu. Nie wchodzi też nigdy na kanapę. Bardzo mądra sunia, szybko to załapała.
____________________
Ola
LIDKA 00:17, 28 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12291
Ginger Ola -mnie takie rzeczy cieszą bo nasz poprzedni pies był nie wyszkolony a raczej całkiem rozpieszczony. Sonia robiła co chciała. Trafiła do nas jak dzieci były małe. Czyli zero konsekwencji. W nocy chodziła od łóżka do łóżka . Z każdym spala po parę godzin. Otwierała sobie drzwi co oznaczało skakanie na klamkę. I rysy na drzwiach. Więc nie zamykalismy drzwi pokoi na noc.
I bardzo ciagneła na spacerach.
Kochałam ją bardzo mimo tych małych wad.
Franio jest inny i już sobie nie wyobrażam żeby go nie było.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
LIDKA 08:07, 28 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12291
ajka napisał(a)
Ciekawe z tą moskietirą, że niby pies jej nie widzi? Nasza kotka zaraz po założeniu moskitiery rozpędziła się, wpadła na nią i się odbiła. Od tego czasu już tego nie próbuje. Bardzo lubi siedzieć przy moskitierze, oglądać i słuchać odgłosów z dworu.

Może to mit z tym nie widzeniem siatki przez zwierzaki. Powielany przez fachowców od okien i moskitier.

Franio siada przed siatka i też mam wrażenie że ja widzi. Na począku kilka razy wszedł w nią i wypchał z dolnej ramki.
Teraz jest ok. Siedzi i czeka na zgodę i otwarcie.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Miskantowo 08:30, 28 wrz 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1412
Kortowa już robi super wrażenie. W przyszłym roku będzie obłędna!
Szczególnie gaury mnie oczarowały.
Muszę moim zmienić miejscówkę bo są rachityczne.
Kwitną tak jakby symbolicznie.

Wyszkolony piesek to super sprawa.
Mam znajomego leśniczego, który oczywiście ma w domu psy i powiedział mi kiedyś, że jego zdaniem pies…lubi być psem.
Wtedy jest naprawdę szczęśliwy. Cos w tym chyba jest
Na pewno szczęśliwszy jest wtedy jego właściciel.
Wiem co mowię bo mam dwa setery angielskie, które są nie dosć że niewyszkolone to jeszcze rozpuszczone przez mojego M do granic absurdu.
Na jego (i trochę ich) usprawiedliwienie powiem tylko, ze podejmowaliśmy proby szkolenia i wszystkie (dwie) zakończyły się kompletnym fiaskiem. Psy nie reagowały na szkoleniach na nic. Zero reakcji na sygnały dzwiękowe czy smaczki.
Do tej pory tak jest. Jedzą tylko w domu. Nie biorą do mordy niczego na spacerze czy w ogrodzie.
Nawet od nas (podejmowaliśmy różne próby, nawet przy użyciu kołdunów z wołowiną)
Podejrzewamy, ze to wynik „szkolenia”, które przeszły u „hodowcy”, którym był irlandzki farmer. Szkolenia przy uzyciu kija i kopniaka po którym nasz Merlin ma połamane i źle zrośnięte żebra, uszkodzoną tchawicę i nie do końca widzi na jedno oko.

Moim poprzednim psem też był seter. Seterzyca szkocka.
Inteligencja 10/10. Upór 12/10
Ja nie jestem najsłabszym ogniwem w domu a mojego M wiecznie nie było w Polsce. Pies nie pozwalał sobie na takie wyczyny jak ta nasza diabelska dwójka w Irlandii.
Doskonale wiedziała, że na kanapy i łóżka w domu nie wolno włazić.
Nie wchodziła…kiedy byłam w domu. Ot, taki „malutki” kompromis i ukłon w moją stronę.
Kiedy wracałam do domu …pędem biegła do legowiska i zaciskała powieki udając głęboki sen.
Zdarzało się, ze mocno przysnęła i przyłapywałam ją z przednimi lapami na ziemi a tyłkiem na kanapie.
Wbijała wtedy wzrok przed siebie, ściagała łapy na ziemię i nie patrząc na mnie, powolutku szla na legowisko.

Kiedy byłam dzieckiem, rodzice nie pozwalali mi na posiadanie zwierząt domowych. Kiedy oglądałam bajki Disneya, myślałam, ze te wszystkie zabawne sceny to wynik wyobraźni tworcow. Dopiero kiedy zwierzaki pojawily się w moim domu, dotarlo do mnie, ze oni musieli mieć ze zwierzakami kontakt i je po prostu obserwować
____________________
Wioleta Miskantowy dom
LIDKA 20:12, 28 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12291
Jakimś cudem dziś przy niedzieli trochę weny mi wróciło i poszłam do ogrodu. Nie ma to jak złapać szpadel na chandrę



Posadziłam szpalerek gaury po lewej stronie rabaty jako tło róż lovely i candy z serii rokoko.
Żeby te gaury miały miejsce to
- przesadziłam 2 róże białe Marcinkowe,
- Przeniosłam 2 tawuły crispy
- Wykopalam 2 kępy kosaćców ,
- przesunełam 4 kępy jeżówek,
- Przesunełam 3 ostrokrzewy
karbonowanolistne
- podzieliłam 2 przetaczniki
- przesadziłam 3 piwonie.

A doniczki jak stoją tak stały a nawet zrobiłam nowe.
Zadoniczkowałam 6 szt gaury na wypadek jakby w gruncie się jakieś nie przyjeły.

M wyciął z trawnika kępy takiej szerokiej niebieskawej trawy i uzupełniłam dziury ziemią i zrobiłam dosiewki.

We wszystkich pracach towarzyszył mi Franio. Chodzi sobie i wszystko wącha.
Na razie nie widzę zajawki i niego na wykopki.

Zdjęcia robiłam już o zmroku.
Tu sznureczek i sadzonki gaury.


I takie inne pstryki głównie różane




Takie niedzielę to ja lubię♥️
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
mrokasia 20:19, 28 wrz 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20885
Wow, niezła niedziela .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
LIDKA 20:29, 28 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12291
Marcin szuka tuj i mnie natchneło przy okazji na before/after

18 września 2020



10 sierpnia 2025



Dziś
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
LIDKA 20:29, 28 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12291
mrokasia napisał(a)
Wow, niezła niedziela .


Kasia ♥️
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
GingerO 21:42, 28 wrz 2025

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 346
Franio jest niemożliwy i gaury są niemożliwe!
____________________
Ola
Kordina 23:38, 28 wrz 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7921
mirkaka napisał(a)


A ja w pierwszym momencie myślałam że to koń, i zapytywałam siebie czy macie konia?

Ha, ha, ja też zastanawiałam się co to jest? Takie duże? A to szanowny M.
Zdjęcie z oddali i skrót perspektywiczny dał pole do domysłów
Trudno uwierzyć, że rabata ma tylko rok, wygląda super!
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies