Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

April podbija las...

April 07:35, 23 sty 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10955
anpi napisał(a)
Ktoś musi zacząć tą mobilizację ogródkową! U mnie zero działań na dworze, chyba, że policzyć wrzucenie do szklarni śniegu , który się z niej zsunął, by trochę nawidnić w niej ziemię. Jedynie w tym miejscu była jakaś jego ciut grubsza warstwa, by nabrać łopatą!


Aniu, u mnie też mało śniegu tej zimy. Podjazd odśnieżałam "aż" dwa razy, z tego raz dla sportu, żeby się poruszać bo śnieg i tak już się topił. Teoretycznie mogłam więc sobie odpuścić i poczekać dzień.
Widać że ze szklarnią związane są też i spore obowiązki. Faktycznie, nawet zimą trzeba nawadniać żeby nie przesuszyć ziemi i nie zabić mikroorganizmów i innych pomocnych żyjątek.
Widziałam że już siejesz. Kto powiedział, że ogrodnik jest typem cierpliwym
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:39, 23 sty 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10955
TAR napisał(a)


Ja tez mocno podzialalam w niedziele. Suszkowow w wiekszosci wyciete, podobnie trawy i hortensje.
Jak zrobi sie cieplej pozbieram z rabat galazki brzozowe i przegrzebie kore z liścmi na rabatach.


Ja też myślałam że wystarczy przegrzebać ziemię z tym co opadło ale igieł tak dużo że niestety musiałam najpierw wygrabić. Bardzo to uciążliwe. No i szkoda bo część zagrabionego mogła zostać i się kompostować na rabacie. Ale boję się zbytniego zakwaszenia.
U mnie brzóz mniej ale właśnie na rabacie zachodniej też mnie wkurzają te masy połamanych, ciągnących się jak włosy, gałęzi brzozowych.
Nastawiam się na sprzątanie w ten weekend. Ma być 7 stopni, może się sprawdzi
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:44, 23 sty 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10955
Magara napisał(a)
Jola, skoro Ty ruszyłaś z sekatorem to chyba faktycznie wiosna niedługo

Moja Muskegońska od Ciebie przywalona śniegiem - jeszcze ze 30cm warstwa na niej leży


Trudno powiedzieć co lepsze, możliwość wyjścia już z sekatorem, czy radość ze śniegu nawadniającego rabaty. Choć nie lubię tego "białego" to jednak doceniam jego rolę w ogrodzie. No i do diaska, mamy jeszcze styczeń. Mogę sobie znaleźć inne zajęcie niż obsługa sekatora. No ale skoro "da się wyjść do ogrodu" to przecież wiadomo jaki jest priorytet. Nałogu tak łatwo się nie zwalczy.
Muskegońska bardzo szybko rusza. Założę się że pod tym śniegiem i u ciebie ma zielone pędy. Jak tylko się stopi kołderka, łap za sekator bo potem będzie ci żal ciąć te młode zielone Ja tak któregoś roku się zgapiłam i potem bawiłam się w Kopciuszka, wycinając pojedyncze suchelce i rzucając niecenzuralne uwagi
____________________
April April podbija las Mazowsze
Miskantowo 08:50, 23 sty 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 325
April napisał(a)


Trudno powiedzieć co lepsze, możliwość wyjścia już z sekatorem, czy radość ze śniegu nawadniającego rabaty. Choć nie lubię tego "białego" to jednak doceniam jego rolę w ogrodzie. No i do diaska, mamy jeszcze styczeń. Mogę sobie znaleźć inne zajęcie niż obsługa sekatora. No ale skoro "da się wyjść do ogrodu" to przecież wiadomo jaki jest priorytet. Nałogu tak łatwo się nie zwalczy.



Właśnie wczoraj się bad tym zastanawiałam. Nad priorytetami.
Czemu u licha wyszorowanie podłóg w domu (należy im się) nie wywołuje u mnie stanów eufofycznych?
Zamiast tego na siedzenie nakładam dresy I pomimo temperatury +1 latam po ogrodzie z sekatorem...
Z nosa cieknie, w oko dostałam obcinaną gałęzią, pomimo rękawic paluchy brudne od gliny i tradycyjnie z jakimś wbitym różanym kolcem...
Przecież na zdrowy rozum powinnam takich "atrakcji" unikać jak tylko się da

____________________
Wioleta Miskantowy dom
TAR 08:53, 23 sty 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 9931
u mnie w niektorych miejscach snieg jeszcze lezy. A ostatnie dni mroznie wiec jeszcze polezy. I co dobre w tym wszystkim, to lezy tam gdzie najbardziej sucho. Wiec wartosc dodana sama w sobie.
Witki brzozowe staram sie na bieząco ogarniac i jest juz niezły stosik. Ale przegrzebywac liscie z kora bede najwczesniej w marcu i to pod koniec. Na razie robia za kołderke dla żab i owadów.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Miskantowo 08:53, 23 sty 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 325
Mam pytanie...czy ta muskegońska musi mieć cały czas bardzo wilgotne podłoże?
Ładna bardzo. Pierwszy raz o niej słyszę. Idę szukać więcej informacji i źródełka
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Kordina 09:29, 23 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6417
Miskantowo napisał(a)



Właśnie wczoraj się bad tym zastanawiałam. Nad priorytetami.
Czemu u licha wyszorowanie podłóg w domu (należy im się) nie wywołuje u mnie stanów eufofycznych?
Zamiast tego na siedzenie nakładam dresy I pomimo temperatury +1 latam po ogrodzie z sekatorem...
Z nosa cieknie, w oko dostałam obcinaną gałęzią, pomimo rękawic paluchy brudne od gliny i tradycyjnie z jakimś wbitym różanym kolcem...
Przecież na zdrowy rozum powinnam takich "atrakcji" unikać jak tylko się da

No właśnie, to są cechy uzależnienia, dążyć DO ponad wszystko
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
April 12:45, 23 sty 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10955
Miskantowo napisał(a)



Właśnie wczoraj się bad tym zastanawiałam. Nad priorytetami.
Czemu u licha wyszorowanie podłóg w domu (należy im się) nie wywołuje u mnie stanów eufofycznych?
Zamiast tego na siedzenie nakładam dresy I pomimo temperatury +1 latam po ogrodzie z sekatorem...
Z nosa cieknie, w oko dostałam obcinaną gałęzią, pomimo rękawic paluchy brudne od gliny i tradycyjnie z jakimś wbitym różanym kolcem...
Przecież na zdrowy rozum powinnam takich "atrakcji" unikać jak tylko się da



Cześć, przeczytałam jakiś czas temu twój wątek. Bardzo ciekawy Jeszcze nie miałam weny pisać Ale mam dodany do obserwowanych
Chociaż po tym co teraz piszesz już czuję bratnią duszę A przynajmniej przynależność do jednej grupy w razie zaleceń terapeutycznych
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 12:47, 23 sty 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10955
TAR napisał(a)
u mnie w niektorych miejscach snieg jeszcze lezy. A ostatnie dni mroznie wiec jeszcze polezy. I co dobre w tym wszystkim, to lezy tam gdzie najbardziej sucho. Wiec wartosc dodana sama w sobie.
Witki brzozowe staram sie na bieząco ogarniac i jest juz niezły stosik. Ale przegrzebywac liscie z kora bede najwczesniej w marcu i to pod koniec. Na razie robia za kołderke dla żab i owadów.


Nie mogę czekać u siebie z grabieniem i czyszczeniem rabat bo bym skończyła jakoś pod koniec sezonu
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 12:50, 23 sty 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10955
Miskantowo napisał(a)
Mam pytanie...czy ta muskegońska musi mieć cały czas bardzo wilgotne podłoże?
Ładna bardzo. Pierwszy raz o niej słyszę. Idę szukać więcej informacji i źródełka


U mnie muskegońska w piaszczystym lesie rośnie i to jak głupia przyrasta. Więc wnioskuję że odporna, a z tego co pamiętam, masz glinę. Mogę się podzielić jak będziesz gdzieś w okolicach Warszawy podróżować. Bo wysyłki niestety już mnie przerastają.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies