Mój rudzielec równie piękny jak twoja Szara Dama
To kocur, 10 kg szczęścia. Mam jeszcze biszkoptową kotkę, o połowę mniejszą. Niestety nie lubi się fotografować
Kocurro
Jola, liczę na to, że będziemy się częściej spotykać.
Może jakiś wspólny wyjazd jak kiedyś?
Jednak wyszłaś do ogrodu. Ja planuję dopiero jutro, chociaż dzisiaj jest tak pięknie, że aż mnie skręca.
Na pewno będe musiała zgrabić igły, bo mimo, że jesienią grabiłam to jest ich strasznie dużo.
Kocurro bardzo przystojny a Kotka prawdziwa dama . Widać że dziewczynka . Lubię futrzaki, im bardziej puchate tym fajniejsze. Ja mam 2 dachowce, jeden też rudy ale nie taki ładny jak twój.
April wracam i wracam do twoich jesiennych kadrów i w sumie nawet słowa nie wspomniałam jak było pięknie.
Każdy kadr jak obraz. Coś niesamowitego.
Nic już nie napiszę żeby nie przegadać tej bajki.
Twój Rudy dostojny bardzo. Nasz Rudy geriatra, spadkowy, wchodzi w 19 rok.
Pół nocy wyje a raczej skrzeczy auuu. A zdrów jak rydz.
Czekam na ciepło ze względu na niego, niech już śpi w drewutni bo oszalejemy.
Cały czas jest głodny na coś