Dzisiaj pada, no i dobrze, byle nie cały dzień bo robota czeka.
Póki co parę fotek jeszcze sprzed deszczu
Hakone All Gold pod domem. Niewysychające źródełko sadzonek na nowe miejscówki w lesie. Prawie nie widać że coś kopałam. Chociaż wczoraj zauważyłam tam kopce kreta więc może się okazać że już nic nie będzie takie same.
Rabata wschodnia. Po posadzeniu magnolii i hakonek, podoba mi się bardziej. Zaczynają kwitnąć zawilce. Gaura też była dobrym pomysłem w tym miejscu
I znów słoneczna rabata północna, bo tam się teraz najwięcej dzieje
Bardzo lubię niebieskości przegorzanów z bielą hortensji