jest jeszcze kilka fajnych wodnych co oczyszczaja wode, w oczku w jednym roku zamiast lac chlor to postawilam na oczyszczajace, tylko mnozyly sie jak wsciekle, raz ta tydzien wiadro z takimi nadmiarowymi oddawalam kolezance, ktora ma oczko z rybkami. i wszyscy byli zadowoleni
April, cudna porcja zdjęć. Masz tę moc Misa rozpala emocje szczególnie Podziwiam jej stałych bywalców i pistię. April, co z wodą w zimie? Nic? Wymieniasz czasem? Jak wyglada obsługa takiej misy? Pewnie już gdzieś pisałaś… Ostatnio widziałam w CO cudne misy z poliwęglanu, ale myślę, że to chyba jednak mało trwały materiał.
Jola, koniecznie się dziel na bieżąco przemyśleniami na ten temat (zbiornikowy temat mam na myśli, ale załamkę eMa też możemy omówić )
Ja oglądam cały czas betonowe szamba, 10-12 metrów kw. W celu gromadzenia deszczówki. Parę tysi koszt. Na tańszą opcję jeszcze nie wpadłam. Do tego trzeba doliczyć koszt koparki. O robocie własnej nie wspomnę. Nie mam na to kasy bo mam niestety inne zobowiązania Ale myślę, że jak się z tych innych zobowiązań kiedyś wyplączę to chyba będzie pierwsza, najważniejsza inwestycja.
Misa piękna, pistia piękna i rabaty takoż. Super ci wszystko rośnie, a jak na piachu takie efekty, to jeszcze bardziej doceniam. Pistię oglądałam u Madzi w ogrodzie z wilkiem "na żywo" - super roślinka.
Na etapie budowy jakoś mi umknęło zaopatrzyć się w zbiornik na wodę, teraz już za późno, więc mam 6 mauzerów 1000 litrowych i ostatnio kupiliśmy jeszcze 2 zbiorniki po 360 litrów zawsze to coś