Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

Pokaż wątki Pokaż posty

April podbija las...

April 12:13, 06 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10214
Magara napisał(a)
Jola, pytanko, może głupie:
szukam sobie tej Twojej brachycośtam Czy "trzcinnik krótkowłosy Calamagrostis brachytricha" to jest właśnie to co Ty masz??? Jak googlam to mi różne dziwne rośliny wygooglowuje

P.S. TARcia, kciuki trzymam


No i zdania, nawet fachowców są podzielone. Ja dostałam od forumowej koleżanki Marysi Mufki, też z informacją że różnie tą trawę klasyfikują.
Dla ułatwienia przyjmijmy że jest to właśnie trzcinnik krótkowłosy brachytricha
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 12:16, 06 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10214
Mary napisał(a)

Zeszyty tradycyjne to miałam w czasie bodowy domu, a potem gdzieś do 2016 ogrodu.
Bardzo trudno coś w tych starych zeszytach znaleźć. Zapiski elektroniczne są niezastąpione, choć to zajmuje o wiele więcej czasu. Search ... i już wiem.


Prawdę powiedziawszy to ja też niezbyt często, parę razy w roku zaglądam do tych notatek. Ale jednak.
Jestem wzrokowcem, więc mi wystarczy że zapiszę coś własną ręką i już pamiętam.
W szkole uczyłam się w ten sposób, że pisałam sobie ściągawki do których NIGDY nie zaglądałam
____________________
April April podbija las Mazowsze
Rojodziejowa 12:18, 06 lut 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8565
April napisał(a)


Prawdę powiedziawszy to ja też niezbyt często, parę razy w roku zaglądam do tych notatek. Ale jednak.
Jestem wzrokowcem, więc mi wystarczy że zapiszę coś własną ręką i już pamiętam.
W szkole uczyłam się w ten sposób, że pisałam sobie ściągawki do których NIGDY nie zaglądałam


No to jest bardzo dobry sposób na zapamiętywanie, przez to, że działa wtedy więcej zmysłów. Jeszcze jak się doda jakieś elementy graficzne i notatka nie jest liniowa, ale w jakiś sposób do nas krzyczy albo jak jakieś wiadomości wręcz przedstawiamy obrazkami to już w ogóle super. To taki mocny aktualnie sketchnoting
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
April 12:19, 06 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10214
malgol napisał(a)


Jola,Renia ale ja to pH to zmierzyłam dużo głebiej niz ten mech ma korzenie i wyszło takie wysokie. Dziwi mnie to bardzo i skłonna jestem uwierzyć ,że cos nie tak z tym elektronicznym phmetrem.
U mnie tez co roku po zimie duzo mchu a po wertykulacji trawnik odbija ,ale chciałam go jeszcze wspomóc tym wapnowaniem. Naczytałam sie jednak ,że gdy pH nie jest niższe niż 5,5 to nie powinno się wapnować bo można zaszkodzić trawie. I bądź tu mądry


Kokesz napisał(a)


Hej

Ja też mam pełno mchu bo jesienią słońce nisko i drzewa robią cień na cały trawnik.
Wiosną wygrabiam przy okazji wertykulacji i po prostu nawożę.
Jesienią i zimą co roku mam to samo.


Mech zanika jak ma sucho i potraktuje go z lekka słoneczko. Ja mam las, masę igieł, więc co kilka lat sypię dolomitem.
Przyznam się bez bicia, że jakoś szczególnie nie analizowałam zapotrzebowania trawnika, bo nie jest on u mnie priorytetem, to po pierwsze. A po drugie, trawnik w lesie nigdy nie będzie taki jak np u Wiolki. Szkoda czasu i energii, nie wspominając kasy Takie moje przemyślenia, najbardziej dogłębne odkąd mam trawnik
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 12:22, 06 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10214
Rojodziejowa napisał(a)


No to jest bardzo dobry sposób na zapamiętywanie, przez to, że działa wtedy więcej zmysłów. Jeszcze jak się doda jakieś elementy graficzne i notatka nie jest liniowa, ale w jakiś sposób do nas krzyczy albo jak jakieś wiadomości wręcz przedstawiamy obrazkami to już w ogóle super. To taki mocny aktualnie sketchnoting


He, he, no rysować obrazków nie będę. Ja inżynier, nie artysta Umysł ścisły. Mogę narysować schemacik, gdzie mam na rabacie i to tyle. Zresztą nawet za tym nie przepadam
____________________
April April podbija las Mazowsze
Rojodziejowa 12:47, 06 lut 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8565
April napisał(a)


He, he, no rysować obrazków nie będę. Ja inżynier, nie artysta Umysł ścisły. Mogę narysować schemacik, gdzie mam na rabacie i to tyle. Zresztą nawet za tym nie przepadam


Nie trzeba do tego talentu!
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
April 12:50, 06 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10214
Rojodziejowa napisał(a)


Nie trzeba do tego talentu!


Tak, i niech trafi w ręce potomnych. Obciach przez pokolenia
____________________
April April podbija las Mazowsze
malgol 14:12, 06 lut 2023


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
April napisał(a)




Mech zanika jak ma sucho i potraktuje go z lekka słoneczko. Ja mam las, masę igieł, więc co kilka lat sypię dolomitem.
Przyznam się bez bicia, że jakoś szczególnie nie analizowałam zapotrzebowania trawnika, bo nie jest on u mnie priorytetem, to po pierwsze. A po drugie, trawnik w lesie nigdy nie będzie taki jak np u Wiolki. Szkoda czasu i energii, nie wspominając kasy Takie moje przemyślenia, najbardziej dogłębne odkąd mam trawnik


No może masz rację, że wiosenne słońce problemowi zaradzi co roku tak było,ale też co roku narzekam ,że "tym razem to już na pewno trawnik się nie podniesie"

Ja to juz sie nie mogę doczekać wiosny
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
sylwia_slomc... 19:33, 06 lut 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82025
TAR napisał(a)


Sylwia, cieszy ze ktos tęskni Czy watek juz wiosna, nie wiem. Pewnie tak. Chwilowo jestem wykonczona i czuje, ze sily juz nie te co kiedys. Wiecej sie nie buduje Ogrodu mniej niz poprzednio, chce tylko wokol domu cos na poczatek a potem sie zobaczy. Na razie las zostawiam w spokoju, do zrobienia za duzo przy domu. Splukalismy sie za bardzo z kasa, zeby wynajac kogos do pomocy. Na szczescie sa jeszcze mlodzi w rodzinie, ktorzy troche pomoga. Teraz konczymy w domu prace, malujemy, koncza sie lazienki, w przyszlym tygodniu kuchnia. A ja powoli zbieram kartony do przeprowadzki i ucze nowego pieska kultury diabel wcielony sie trafil, istny tajfun, killer pluszakow i rozpruwacz dywanow a ledwo 2 kg.

No widzisz nie ja jedna się stęskniłam Ja się u siebie nie mogę doczekać etapu wykańczania drugiej strony, a póki co to mam tylko projekt, a walczymy nadal na starej części
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mary 22:15, 06 lut 2023


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3509
April napisał(a)


Prawdę powiedziawszy to ja też niezbyt często, parę razy w roku zaglądam do tych notatek. Ale jednak.
Jestem wzrokowcem, więc mi wystarczy że zapiszę coś własną ręką i już pamiętam.
W szkole uczyłam się w ten sposób, że pisałam sobie ściągawki do których NIGDY nie zaglądałam

Ja tych notatek robię dość dużo. To dziennik prawie. Nie jestem w stanie spamiętać, jakim stężniem robiłam jakiś oprysk, ile nawozu i kiedy użyłam na trawnik, w którym centrum handlowym kupiłam wiosną sadzonki, w jakich odstępach coś posadziłam, kiedy przycinałam, jakie posiałam pomidory i do których doniczek przepikowałam, które odmiany itd.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies