Fakt, zaczyna się
Teraz zamówiłam kastry budowlane, prostokątne, w których chcę sadzić pomidory. Ustawię na ścianie garażu, która jest w miarę dobrze oświetlona słońcem. Może się uda. Mam resztki desek z robienia tarasu to zrobię osłonki żeby się nie nagrzewały za mocno. Poprzednie skrzynie mi się rozwaliły i nie mam siły ich reanimować. Łatwiej zrobić nowe.
Plan dobry ale dodałabym jednak coś kwitnącego na biało w drugiej części sezonu
Naparstnice będą wcześniej a co potem? Pomyśl, albo będziesz dosadzać na bieżąco
A z paproci to wiem że masz tam jakieś ale chyba pasowałoby coś wysokiego typu pióropusznik strusi. Wiem że się rozłazi ale tam nie miałby gdzie. A wygląda dostojnie
dziewczyny, pióropusznik wyglada dobrze tak max do końca lipca a potem robi się brązowy i wyglada okropnie. Miałam go na działce i musiałam caluteńki wywalić, nie tylko dlatego że się rozłaził ale w drugiej części lata miałam rabaty iście listopadowe
No cóż, czego ja nie mam Oczwiście przywarkę też mam Ale to roślina dla cierpliwych. Jeżeli ktoś uważa że hortensja pnąca rośnie powoli, to przywarka japońska go dobije. Przez cztery lata niemal nie przekroczyła 60cm. U mnie ruszyła dopiero niedawno, by osiągnąć jakieś 180. Chyba nawet zdjęć nie ma za dużo więc trudno będzie je znaleźć. Kwiat z różowym rumieńcem. Generalnie wolę hortensję. Nawet nie ma co porównywać, zwłaszcza że hortensja ma różne odmiany