Fakt, bardzo ładne ale jeszcze inne fotki kojarzę.

April napisał(a)

Oj to niefajnie z clematisami. Masz w doniczkach? Zostaw tak jak są, postaw w zacisznym kąciku. Masz tu jakiś ogród, balkon? Sąsiadkę?

w garazu na razie wstawilam i przy okazji zamowilam sadzonki truskawek. chce miec w tym roku swoje owoce, ile by mialo ich nie byc

Truskawki, kolejna rzecz na którą nie mogę sobie pozwolić w moim ogrodzie z racji zacienienia...

mam kilka miejsce gdzie truskawki sobie poradza ale ogolnie podobna sytuacja jak u ciebie

Już nawet myślałam czy wertykalnie, na ścianie garażu nie zrobić uprawy truskawek

April napisał(a)

Truskawki, kolejna rzecz na którą nie mogę sobie pozwolić w moim ogrodzie z racji zacienienia...

A próbowałaś z poziomkami? U mnie rosną w miejscu, w którym jest nieco słońca (ze 2 czy 3 godziny dziennie) i rosną. Bez szału, ale rosną. Przy czym ja je bardziej dekoracyjnie traktuję niż użytkowo .

Miałam poziomki ale powstała rabata z misą i poziomki zniknęły Muszę znów o tym pomyśleć

Jolu piękna ta róża Hense..... Sama bym kupiła,ale już ich mam tyle, że na razie basta.
Zobaczę jak będę przycinać które wylecą.
Kupiłam 3 szt pnących białe i różowe zapomniałam nazwy. Czekam na przysylke.
W sadzawce też zamówiłam paprocie i do oczka pałkę miałam, ale zniknęła.

Żab zielonych szukam do oczka. Takie piękne miałam i 2 lata temu zmarzły w oczku tyle lat tam siedziały.

Chce pojechać jutro na wieś i jakieś porządki zrobić. Może się uda większość traw ogarnąć, róże i hortki.

mrokasia napisał(a)

Może się w któryś weekend umówimy, zgarnę Lu z metra z Bródna albo z Młocin i pojedziemy do Ciebie. A potem odwiozę ja na nowe włości .

oo patrzcie, koło mnie Haha, wpadłam jak po ogień na sekunde. Ale chyba jakies spore zmiany nastały, jeszcze nie wiem o co chodzi u Lucy. Tylko na dobre kiedy wrócę na forum też nie wiem. Chwile wczesniej wyrwalam się z pracy i idę ciać do ogrodu, bo jeszcz nic w tym sezonie nie robiłam. Buziole dla wszystkich!

Oo Kaśka żyje