Wywołany został temat placyków różnych więc i ja pokażę swój. Też brakowało mi miejsca na donice. Wszędzie poupychane rośliny po kokardę, brakuje mi trochę przestrzeni.
Już jesienią zaczęłam przygotowania wykopując, jak to ja, kilka roślin.
Tak było przed. Bez sensu posadzony modrzew pendula obok klona bo akurat tu było trochę miejsca. Obok rozplenica, a za nią róża i wysokie bodziszki.
Zdjęcie 5 minut przed , łopata już podłączona do ładowarki
Tutaj po operacji, cegły na razie luźno ułożone żeby ziemia osiadła. Wiosną będę kończyć
Z drugiej strony ułożyłam półkoliste, podwyższone rabatki na zioła