Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród.

Rododendronowy ogród.

monteverde 21:15, 31 mar 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Bogdzia napisał(a)


Nigdy nie widziałam takiego prywatnego ogrodu.


Taaaaaaa, to jest też trafne określenie

Tirmisu ponad połowa zjedzona..nawet Everest kawałaeczek dostał i już zna to słowo Na hasło tiramisu od razu się ożywia

A i M kazał powiedzieć, że dzięki Tobie miał ekskluzywne śniadanie..... jajaka ugotowane i do tego sałatka Jak ciast żadnych nie jada..to do tiramisu sam sie dobrał

Słoik ogórków już zjadałam

Przepis koniecznie napisz


Chyba rh też posadzimy na froncie domu W wolnej chwili napiszę u siebie co sobie wymyślilismy

Miałam ogarnac pobojowisko w domu..i nadrabiam moje ulubione wątki

Nie żałuj sobie czasu na odprężenie bo miałaś kilka uciążliwych dni więc trochę luksusu jakim jest wolny czas Ci sie nalezy.No żeby Everest jadł tiramisu to nie pomyslałam, moglam dla niego lepiej dac wołowinki.Te ogórki wpiszę do ogrodowej kuchni niech skorzysta kto chce ale to z octem to podobno niezbyt zdrowe.Widzę ze źle się wpisałam ale już tak zostawię bo nie chce mi się przepisywac a Ty jesteś inteligentna to znajdziesz.

Rozładowuję chyba smutny nastrój po dzisiejszej "imprezie"

widzę,że Ania solidnie na drogę została zaopatrzona
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
barbara_kraj... 21:23, 31 mar 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Kolejne, udane, ogrodowiskowe spotkanie!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Mala_Mi 21:26, 31 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Aniu, jak się jest postury liliputa, to każdemu siewydaje, że biedny i zagłodzony A że nie lubię gotować, a zjeść owszem , owszem...to perfidnie wykorzystuję każdego kto tylko mnie dokarmia
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 21:39, 31 mar 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)

Bogdziu nie wiedziałam, że jest taka miejscowość Justynów. Ale fajnie.


I jaki piekny ogród w Justynowie..wszystkie Justynki są jak widać piękne


Aniu byłam u Ciebie ,wszystko wyczytałam i już miałam cos napisac ale zawołałam M zeby mu pokazac Twój samochód a on juz się poczuł Twoim kolegą i musi teraz wszstko wyczytywac i u Ciebie i u mnie. Nie dośc że cały dzień nie było prądu to jeszcze teraz muszę się z nim dzielic komputerem.
Wiersze piszą bo mają o kim i wielkich czynów dokonałaś pokonując taką trasę - wiersze jak najbardziej na miejscu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:43, 31 mar 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)
Aniu, jak się jest postury liliputa, to każdemu siewydaje, że biedny i zagłodzony A że nie lubię gotować, a zjeść owszem , owszem...to perfidnie wykorzystuję każdego kto tylko mnie dokarmia


Nie dlatego Ci dałam że wyglądasz na zagłodzona tylko z alkoholem jako kierowca nie mogłaś jesc a ogórki Ci smakowały tak przynajmniej mówiłas to tez Ci dałam. O czym tu mówic.I bój sie Boga jaką ja mam straszną strate, zablokowane fundusze przez torf, jak w to uwierzę to przyjadę na Twoje utrzymanie....
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
monteverde 21:46, 31 mar 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
asc napisał(a)
Aniu, jak się jest postury liliputa, to każdemu siewydaje, że biedny i zagłodzony A że nie lubię gotować, a zjeść owszem , owszem...to perfidnie wykorzystuję każdego kto tylko mnie dokarmia

dobrze wiedzieć
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Bogdzia 21:48, 31 mar 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
justi napisał(a)
.. e tam Aniu.... moje Justynowo-ogrodowo jeszcze dużo pracy wymaga. W sumie fajna nazwa na ogród.


Nazwij tak swój ogród rzeczywiście fajna nazwa akurat dla Ciebie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
hanka_andrus 21:49, 31 mar 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ogrodowiskowe spotkania miały onegdaj Bożenka i Ania.
Myślicie,że to koleżanki od lat zaprzyjaźnione?
Nic z tych rzeczy!
I jedna i druga w netowych ogrodach buszują niedługo!
Lecz do serdecznej przyjaźni nie czasu potrzeba,
a woli ,humoru,przychylności nieba!
Kilka wieczorów ,zarywane spanie,
no i myśl ,która zaprowadziła Anię
do ogrodu -cuda,co nie jest ogrodem.
W tym przepięknym miejscu,czy latem , czy zimą ,
oko nacieszyć można dorodną buczyną.
Jesienią grzyby zbierać,i opadłe liście,
Ptaszki dokarmiać,i podglądać skrycie.
Takie cudowne ma tu Bożenka życie.
A żeby wiosną był teren umajony
posadzili z mężem róże i rododendrony!
Jakież tu kolory,jaki przepych wokół!
Podziwiać je można od świtu do zmroku!
A żeby ptaszków nie płoszyć i mieć fajne fotki,
Mają super okno! /coś na kształt ...,,gablotki"/
Ogrodowi maniacy czując ich przychylność
planują zajazd zrobić,na ichnią idyllę
Właśnie kiedy kwitną cudowne te rośliny,
A jak to wypadnie? W maju zobaczymy!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Bogdzia 21:51, 31 mar 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
barbara_krajewska napisał(a)
Kolejne, udane, ogrodowiskowe spotkanie!


Mnie było bardzo przyjemnie spotkac się z Anią.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mala_Mi 21:52, 31 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bogdzia napisał(a)

Aniu, jak się jest postury liliputa, to każdemu siewydaje, że biedny i zagłodzony A że nie lubię gotować, a zjeść owszem , owszem...to perfidnie wykorzystuję każdego kto tylko mnie dokarmia


Nie dlatego Ci dałam że wyglądasz na zagłodzona tylko z alkoholem jako kierowca nie mogłaś jesc a ogórki Ci smakowały tak przynajmniej mówiłas to tez Ci dałam. O czym tu mówic.I bój sie Boga jaką ja mam straszną strate, zablokowane fundusze przez torf, jak w to uwierzę to przyjadę na Twoje utrzymanie....


Przyjedź koniecznie Nawet Cię przywiozę
Gdybym wiedziała, to bym nie zapłąciła za to co wzięłam

A jeszcze jedną anegdotę opowiem.....3 razy prymierzałam się do zapłaty za torf, bo Bogdzia za mnie zapłaciła za niego..... i ciągle coś innego wyskakiwało, że zapominałam. Wsiadałm jużdo auta, pasy zapięte, silnik odpalony...i ...przypomniałam sobie, że nie oddałam pieniędzy......ależ byłby wstyd........
Ale ja taka zamotana jestem...... dlatego każdemu mówię, by jak trzeba upominał się o swoje ......bo to nie zła wola , tylko skleroza

Powiedz M, że on też mój kolega Kolega od pięknych drzew
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies