Pewnie też wyfrunęły z gniazda jak tyle było krzyku a na drugi dzień faktycznie już jest cicho. rodzice wiedzą gdzie ich szukac i dokamiaja przez kilka dni.
Bożenko dzisiaj zbierając truskawki zauważyłam ze nie ma ptaszka w cisie, podeszlam zerknelam delikatnie i zobaczylam że w gnieździe zamiast 5 jaj bylo tylko 3. obejżałam ziemie dookoła nigdzie nie było widać rozbitego jaja. Co mogło się stać?
Bożenko dzisiaj zbierając truskawki zauważyłam ze nie ma ptaszka w cisie, podeszlam zerknelam delikatnie i zobaczylam że w gnieździe zamiast 5 jaj bylo tylko 3. obejżałam ziemie dookoła nigdzie nie było widać rozbitego jaja. Co mogło się stać?
Mogły sie czegoś przestraszyc nawet i Ciebie i pozostawic gniazdo albo jakiś ptak sroka lub sójka zabrał te jajka a ptaki się przestraszyły i uciekły.Poobserwuj czy jeszcze przylatują do gniazdka ale małe szanse bo jak sie przestraszą to juz raczej nie wrocą.
Bożenko poahałam sobie ah i oh nad widokami w Twoim ogrodzie. A wiesz co mnie ponownie zachwyciło? To Twoje piękne wielkie okno, w ktorym ogród wygląda jak obraz... miodzio.
Pozdrawiam porannie w trakcie polewania ogrodu
Tak sobie wzięlam do serca to lanie wodą ogrodu, że mi czasu na cokolwiek innego wystarcza... Ale susza u nas straszna. Gdy leję wodę pod rośliny to odwdzięczają mi się pięknym widokiem.
Ja też codziennie podlewam bo niestety opadów już od jesieni prawie nie było a rosliny jeszcze po zimie i przymrozku z 18 maja pouszkadzane więc woda to jedyne lekarstwo dla nich więc leję.Pozdrawiam Marzenko.
Boźenko zaraz nadrobię zaległości w czytaniu. A u Ciebie ciągle ruch, że nie nadążam
Dziekuję za błogosławieństwo za lanie bo już się balam, że za często...Tak mi wychodzi lanie co drugi dzień, bo przez jeden wieczór max 50% ogrodu jestem w stanie podlać ..., a mam mały ogród!
Elu rh niestety potrzebują długiego czasu na regenerację, ale może szkoda wyrzucic. Najlepiej przesadzic .
Bożenko, dziękuję Ci za radę - wobec tego przybędzie mi niestety jeszcze jedna donica "z wykopów", inne roślinki też czekają w przedszkolu na regenerację... Dziś zaistniał jeszcze jeden problem, ale zapytam Cię jutro, bo dziś padam...
Serdeczności!