Witam, często wpadam oglądać twój ogród, cudny jest. Widzę , że jesteś specjalistką od RH i stąd moje pytanie, gdybyś mogła rzucić okiem na zdjęcia, na moje biedne rh. ten pierwszy - ponoć biały, nigdy jeszcze nie zakwitł, w tym roku go przesadziłam w zacienione miejsce, bo tam gdzie był wczesniej, to miał saharę, tak sie cieszyłam, że na wiosnę miał tyle pączków i co? nic, pączki się otwarły i nie wiem puste, czy coś, bo z tych pączków wyszły młode przyrosty, nie wiem, co mu może być
<script src='http://img854.imageshack.us/shareable/?i=dscf1847f.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>

</noscript>
ten drugi ma to samo, to jest rh simona jakiś biały z rózowym dodatkiem, nawet widać na nim jeszcze przyczepioną kartkę i jest to samo, widać jakby pół pączka, jak sie otworzył, bo różowawe płatki, a reszta to zieolone przyrosty, co mogło się stać? on te z został przesadzony w wilgotne i zacienione miejsce, ale dodam, że mam je już jakieś 3 lata i nigdy nie kwitły, może ich czymś spryskać, przyznam, że NIGDY nie robiłam żadnych oprysków, Gdybyś mogła w jakiś sposób podpowedziec, co jeszcze mogę z nimi zrobić, to będę bardzo wdzięczna, uwielbiam rh, ale chyba nie potrafię o nie dbać. Dziękuje i pozdrawiam
<script src='http://img853.imageshack.us/shareable/?i=dscf1849y.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>

</noscript>