Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie

Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie

Miskantowo 18:41, 07 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 981
Cena zacna, czegoś takiego szukam. Najlepiej w kolorze naturalnym.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
LIDKA 19:27, 07 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11125
Ja mam na tarasie 6 foteli i stół.

Oraz 2 leżanki z materacami.



https://allegro.pl/oferta/lezak-tworzywo-sztuczne-szary-keter-17488101714
Wygodne i na tyle lekkie ze je czasem nosze i stawiam na trawniku lub przy basenie.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Miskantowo 21:44, 07 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 981
LIDKA napisał(a)
Ja mam na tarasie 6 foteli i stół.

Oraz 2 leżanki z materacami.



https://allegro.pl/oferta/lezak-tworzywo-sztuczne-szary-keter-17488101714
Wygodne i na tyle lekkie ze je czasem nosze i stawiam na trawniku lub przy basenie.


Dziękuje, zaraz rzucę okiem.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Miskantowo 21:47, 07 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 981
Aktualności ogrodowe.

Niedobitki tulipanów i bratki.



Iglaki cale w mieciutkich igiełkach.



Jedna hortensja ogrodowa w dobrym stanie.
Dwie pozostale jeszcze walczą z jakimś chorobskiem złapanym w ubiegłym roku.



Powojnik Montana rośnie.

____________________
Wioleta Miskantowy dom
Wafel 21:02, 08 maj 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2848
O jeżuu! Już kwitnie powojnik?
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Miskantowo 22:50, 08 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 981
Wafel napisał(a)
O jeżuu! Już kwitnie powojnik?


To powojnik górski Montana.
Bardzo go lubię. On jest taki wczesny.

Pod oknem tarasowym, ten botaniczny w donicy, kwitnie już ze 3 tygodnie…
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Miskantowo 09:10, 10 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 981
Jak tam sytuacja pogodowa?
U mnie chłodek
Dzisiejsza noc była ciepła ale trzy kolejne znowu z prognozami +2.

Prace ogrodowe postępują powoli.
Za 18 dni przylatuje Małżon.
Mój pan Małżon jest osobnikiem, który kocha zaginać czasoprzestrzeń.
Ma taki plan na 6 (słownie: sześć) dni roboczych.
Usunąć darń z miejsca na taras i ścieżkę.
Przerobić kamulcowy murek.
Zrobić obrzeże.
Przewieźć taczką sprzed domu ileś tam kilogramów piasku.
Raczej w tony niż kilogramy.
Ubić to.
Ulozyć kamienie i rozsypać grys.
Tam nie ma wielu metrów kwadratowych ale pracy sporo no i niech będzie, ze to wykonalne.

Teraz jednak wkracza plan Małzona…
Uważa, że uda mu się też rozłożyć moje kompostowniki (2 x 120x120), wypełnione pod korek.
Zbudować nowy, większy.
Rozłożyć wiatę na drewno (drewno przenieść a jest tego jakieś 5m3)
Wiatę przebudować.
Wyrównać tam teren (czyli zniwelować (ręcznie wykopać) górę ubitej gliny o wysokosci 80cm…
Tam jeszcze sporo drobniejszych prac się znajdzie.
Dodajmy do tego dwie imprezy w ciągu tych sześciu dni.
Jedna to moje urodziny
Druga to imieniny mojej najlepszej przyjaciółki.
Zamierza tez wypozyczyc samochód bo obiecal swojemu ojcu, ze wywiezie od niego ze strychu troche starych mebli do PSZOK.
Przy okazji przywiezie kompost.

Ja tego mojego Małżona jednak muszę kochać.


Zabrałam się za ściąganie darni.
Zamierzam zbierać dziennie 1m2.
Będę wywozić to na skarpę.
Ta zebrana warstwa to zbita glina, warstwa przerobionej gliny z kompostem i rośliny.
Kiedy się to przekompostuje, będzie super ziemia.

Dziś w planie posadzenie paru roślin.
Znowu wskoczyłam do Obi i znalazłam tam przecenione niedobitki.
Zabrałam do domu dwie male hortensje, dużego kuklika, trzy pelargonie i dwie doniczki calibrachoa.

Muszę sobie przygotować podłoże.
Mam jeszcze tylko pól worka kompostu i jeden worek ziemi do pelargonii.
Zamierzam to wymieszać z gliną, mączką bazaltową i wiórami rogowymi.


.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Wafel 09:18, 10 maj 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2848
No plany ogrodowe małżona na te 6 dni takie, że oczy z orbit wychodzą
Jakiego kuklika przytuliłaś?
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Miskantowo 09:41, 10 maj 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 981
Wafel napisał(a)
No plany ogrodowe małżona na te 6 dni takie, że oczy z orbit wychodzą
Jakiego kuklika przytuliłaś?


Jeszcze nawodnienie ma poprawić.
Rozłożyć linię kroplującą w warzywniku…

Kuklika nie kupiłam. Słownik poszalał. Kupiłam kuflika.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Ichigo 14:18, 10 maj 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 501
Zacny plan ma Mąż, muszę przyznać. Ja z moim M. w rok bym tyle nie podziałała... U nas wszystko idzie do przodu baaardzo powoli. Ale - za tydzień mąż ma urlop, więc może wtedy uda się nam porobić coś więcej w pracach ogrodowych. Choć planów też nie mamy jakiś szczególnych: skończyć obrzeże na rabacie głównej i w miarę sił powiększyć czerwoną.
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies