Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1

Pokaż wątki Pokaż posty

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1

Wieloszka 12:16, 22 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
irena_milek napisał(a)
Piękne zdjęcia i ogród, na pewno widać kawał pracy i tę elegancję
a berberysy faktycznie dodają energii

Irenko, ja czytałam, że chęci i energii Ci nie brakuje Więc berberysy raczej nie dla Ciebie, a dla mnie na ten przykład
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Milka 12:20, 22 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
fakt, zapał jest, ale i tak z przyjemnością te berberysy oglądam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Wieloszka 12:27, 22 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
irena_milek napisał(a)
fakt, zapał jest, ale i tak z przyjemnością te berberysy oglądam

Toż ja Ci nie żałuję Może trochę Twojej energii na mnie przejdzie
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Milka 12:35, 22 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
to już ci wysłałam, odbieraj
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Wieloszka 12:53, 22 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Ło matko! Ale dawka! Dzięki!!!
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Pszczelarnia 13:23, 22 paź 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29260
Wieloszka napisał(a)

Ja Twój ogród nazwałam sobie "prostokątnym ogrodem", jest tak harmonijny i uporządkowany. Nikt na O. nie ma takiego, no i to wszystko pasuje do jego wielkości. A green carpet zachwycający, tylko czemu on ma tyle kolców!

Dzięki Ula Choć ostatnio usłyszałam od mądrych ludzi (bynajmniej nie złośliwie), że na wsi ogród powinien być w stylu bardziej wiejskim, mniej formalnym, żeby lepiej wtapiał się w otaczający krajobraz. Mój jest w stylu miejskim, nie pasuje do otoczenia... No ale trudno, już go nie zmienię


Aga, a ja Ci powiem (a jako wsiowy człowiek mam prawo i wiem coś na ten temat), że Twój styl jest OK. Ogród jest tworzony ręką ludzką. Raz. Gdybyś miała prosiaki na podwórku i stodołę otwartą tak, że kury sobie swobodnie wydziobują ziarno to i owszem ogród taki nie na miejscu. Ale nie przesadzajmy! Tutaj muszę stanowczo się odezwać. Ta wieś za Twoimi plecami to jednak miejska, podmiejska. A nawet ten mój ulubiony widoczek dodaje urody całości, jak w soczewce. Nie konserwujmy tradycyjnego obiegowego myślenia i przyzwyczajeń. Już nie zmieniaj.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Wieloszka 14:14, 22 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Dziękuję Pszczółko. Ty potrafisz tak rzeczowo przemówić do mojego rozsądku (?) Wprawdzie ogrodu nie zmienię, ale gdzieś tam zostało zasiane ziarno niepewności - że obrałam złą dogę, że nie pasuję do otoczenia. Nie ma już wyjścia i mówię - trudno! Ale jak widać gdzieś to mi mocno utkwiło, skoro się Wam pożaliłam

Pszczółko, a Ty w tym zalataniu zaglądasz czasem w widomości priv?
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Pszczelarnia 14:57, 22 paź 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29260
A zajrzałam zaraz o(p) (d) owiem.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Evchen 15:15, 22 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Wieloszka napisał(a)
Dziękuję Pszczółko. Ty potrafisz tak rzeczowo przemówić do mojego rozsądku (?) Wprawdzie ogrodu nie zmienię, ale gdzieś tam zostało zasiane ziarno niepewności - że obrałam złą dogę, że nie pasuję do otoczenia. Nie ma już wyjścia i mówię - trudno! Ale jak widać gdzieś to mi mocno utkwiło, skoro się Wam pożaliłam

Pszczółko, a Ty w tym zalataniu zaglądasz czasem w widomości priv?

Dylematy takie też miałam.. kiedyś. Aż mądrzejszy(a) powiedział to, co i ja teraz Tobie powiem:
Ogród tworzysz dla siebie, nie dla ludzi Tobie ma tam dobrze być przede wszystkim
Ot, i rzekłam.

I znikam znowu w otchłań porażającej momentami niemocy....
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Wieloszka 15:16, 22 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Evchen napisał(a)

Dziękuję Pszczółko. Ty potrafisz tak rzeczowo przemówić do mojego rozsądku (?) Wprawdzie ogrodu nie zmienię, ale gdzieś tam zostało zasiane ziarno niepewności - że obrałam złą dogę, że nie pasuję do otoczenia. Nie ma już wyjścia i mówię - trudno! Ale jak widać gdzieś to mi mocno utkwiło, skoro się Wam pożaliłam

Pszczółko, a Ty w tym zalataniu zaglądasz czasem w widomości priv?

Dylematy takie też miałam.. kiedyś. Aż mądrzejszy(a) powiedział to, co i ja teraz Tobie powiem:
Ogród tworzysz dla siebie, nie dla ludzi Tobie ma tam dobrze być przede wszystkim
Ot, i rzekłam.

I znikam znowu w otchłań porażającej momentami niemocy....

Ev, ja tych dylematów wcześniej nie miałam - z nieświadomości. Teraz zaczynam się uświadamiać w temacie, to i nowe dylematy się pojawiają - jakby mi starych było za mało
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies