Ja widzę, że na tym forum za bardzo szafuje się słowem "piękne" i jak względne jest to pojęcie
Aga, u nas ta mgła utrzymuje się do tej pory, a jak wszyscy powoli jeżdżą po Wrocławiu Fotoradary niepotrzebne
Wieloszko, mam swoje ulubione widoczki na Ogrodowisku. Ten u Ciebie zawsze mi się podoba. To co u Ciebie w ogrodzie i poza. Bardzo fajnie. A wejście do domu to masz dywanowe. Błysk.
Pszczółko, przez to "poza nim, (ogrodem)" - czytaj dąb - nieważne jak duże drzewa posadzę - przy tym monumencie wyglądają mizernie... Dąb dominuje
Potas podałam bukszpanowm w formie siarczanu potasu rozpuszczonego (choć to bardzo trudne) w wodzie. Miał być oprysk, ale opryskiwacz się zapychał i ostatecznie zostały polane z konewki po liściach. Niestety niewiele to pomogło. Muszę szukać innej przyczyny, albo czekać do wiosny.
Piękne, spokojne widoczki u Ciebie, moje oczy tu się ralaksują, bo od mojego ogrodowego misz-maszu to można oczopląsu dostać. Aaa ... i baaardzo mi się podoba ten Twój redowy green carpet.
Ja Twój ogród nazwałam sobie "prostokątnym ogrodem", jest tak harmonijny i uporządkowany. Nikt na O. nie ma takiego, no i to wszystko pasuje do jego wielkości. A green carpet zachwycający, tylko czemu on ma tyle kolców!
Dzięki Ula Choć ostatnio usłyszałam od mądrych ludzi (bynajmniej nie złośliwie), że na wsi ogród powinien być w stylu bardziej wiejskim, mniej formalnym, żeby lepiej wtapiał się w otaczający krajobraz. Mój jest w stylu miejskim, nie pasuje do otoczenia... No ale trudno, już go nie zmienię