Marzenko ja też się zakochałam w tym widoku ... wczoraj jak zobaczyłam dodatkowo u Wieloszki to już koniec!!! ... w sobotę ( aż boję się to powiedzieć na głos, bo ostatnio z moich planów nic nie wychodzi) pojadę do pana od bukszpanów, żeby chociaż do donic posadzić kule ... i rozglądam się za tym boshem , żeby im przyciać fryzurki ... a co do donic... to jutro zobaczę co tam zostało , a w weekend majowy tam z samego rana pojadę na łowy, bo ceny są super , chociaż jak patrzę na pure round to nie żałuje , że je kupiłam
Pan sprzedający donice opowiadał mi, że była jakaś Pani tu z okolicy, co nakupiła, a potem się wracała i jeszcze dokupowała - może o Tobie mówił ? Mnie też na pewno dobrze zapamiętał, bo latałam jak nawiedzona między tymi donicami nie wiedząc na co się zdecydować No i jeszcze Pan się pomylił w sumowaniu cen na swoją niekorzyść. Dziś zwróciłam mu kasę i dostałam jedną doniczkę gratis
Te fuksjowe super by u Ciebie wyglądały... A nie możesz skontaktować się ze sprowadzającymi donice (dzieci tego Pana sprzedawcy) i dogadać się, żeby te sprowadzili dla Ciebie, jeśli będzie taka możliwość?