Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki.

Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki.

LIDKA 20:15, 04 mar 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10445
Taaaak dawaj fot jak najwięcej. Tu bardzo lubimy rabaty "przed i po "
Oglądać.

To takie motywujące. I dla innych i dla własciciela wątku.
Zwłaszcza jak masz doła to wracasz do takich zestawień i od razu lepiej.

Trawnik zostaw na koniec. Jak juz wydzielisz rabaty i z grubsza obsadzisz to o niego zadbasz.



____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
ajka 09:50, 05 mar 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Narsilia napisał(a)


Tak linie królująca planuje ,tam dalej pociągnąć , bo na wschodzie już mam. Nawet mąż mi zrobił dwa punkty wynurzalnego podlewania więc luksusie, w tym roku będziemy kontynuować.

No ja słuchajcie myślałam że mój ogród będzie się składał tylko z zimozielonych , trochę teściowa mnie namawiała bo sama ma sporo drzew i bylin i martwiła się że to jednak z drzew kupa liści ,sprzątanie itp, byliny też trzeba dbać itp.

Ale pomimo że to jest to co mi się bardzo podoba i co dosłownie wychowałam własnymi rękami , bo jakieś 60 % roślin jestcwychodowanych od sadzonki np wszystkie kule bukszpanowe, tuje w większości wzięłam jako odrzut z handlu jako krzywe łyse patyki , z tego zrobiłam wszystkie kule na nóżce albo przyklapniete wylysione kule to wszystkie żółte tylko tujowe .

I tak podpowiadając Lidziu na twoje pytanie na nóżce przy płocie to właśnie tuje tak poprowadzone.

Część iglaczkow tych bliżej środka chce przetasować , żeby wyszły większe kępy tych samych roślin zamiast takie przerywane co druga co trzecia.

Mam tam tak choćby z lawenda , trzmielina , tawulami , kostrzewa, chce je pogrupować aby wyszły większe plamy koloru , a przed nie z racji powiększenia rabaty byliny napewno szałwie.

Ale zem się rozgadala


O, to fajnie z tym podlewaniem, zazdroszczę, u nas na 20arach wydawało nam się zawsze, że to za duży wydatek. U mnie nigdzie nie ma, na razie puściliśmy rury pod ziemią i chociaż tyle, że już nie musimy z konewką biegać od jednego do drugiego końca ogrodu. Zastanawiamy się nad puszczeniem linii kroplujących, zaczęłabym od warzywniaka.

A ja odwrotnie niż ty, zaczęłam od sadzenia dużych liściastych drzew, bo mi się najbardziej podobały, potem dosadzałam krzaki i byliny. A na koniec zaczęłam dosadzać iglaki i zimozielone, jak zauważyłam, że zimą smutno się robi w ogrodzie Liści praktycznie nie grabię, zbieram tylko te największe np. z platana, bo mnie denerwują jak latają po całym ogrodzie. Reszta gnije w korze, w kamieniach, albo kosi się ją z trawą
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Narsilia 11:22, 05 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
Angelika95 napisał(a)
Wstawiaj fotki. Kiedyś wstawiłam u siebie brzydkie zdjęcie przedstawiające rzeczywistość i jedną miłą osóbkę zmotywowałam do dalszych prac w ogrodzie, a nawet do założenia wątku


No tak zachęcacie że przejrzałam archiwa i zaraz zrobię jakieś zestawienia , ale mam nadzieję że nikogo nie obrazę tym chwastowiskiem itp ,

Początek do takiej pełnej metamorfozy 100 procent jeszcze brakuje ale to zawsze jakaś poprawa.
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 11:32, 05 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
ajka napisał(a)


O, to fajnie z tym podlewaniem, zazdroszczę, u nas na 20arach wydawało nam się zawsze, że to za duży wydatek. U mnie nigdzie nie ma, na razie puściliśmy rury pod ziemią i chociaż tyle, że już nie musimy z konewką biegać od jednego do drugiego końca ogrodu. Zastanawiamy się nad puszczeniem linii kroplujących, zaczęłabym od warzywniaka.

A ja odwrotnie niż ty, zaczęłam od sadzenia dużych liściastych drzew, bo mi się najbardziej podobały, potem dosadzałam krzaki i byliny. A na koniec zaczęłam dosadzać iglaki i zimozielone, jak zauważyłam, że zimą smutno się robi w ogrodzie Liści praktycznie nie grabię, zbieram tylko te największe np. z platana, bo mnie denerwują jak latają po całym ogrodzie. Reszta gnije w korze, w kamieniach, albo kosi się ją z trawą


Same te elementy do podlewania rurki, węże , złączki itp to nie jest jakoś bardzo drogie ani skomplikowane mój mąż elektryk bez problemu sobie z tym radzi , te firmy co wykonują te podlewania biorą za to potężne pieniądze , jak i firmy które zakładają ogrody , rozmawiam teraz ze znajomymi co się podobowali i chcieli by ogrody ale jak pytają o projektowanie i wykonanie to są to dziesiątki tysięcy złotych a to przeważnie trawnik , żywopłot i jakąś rabatka przy domu i metraże też nie jakieś ogromne.

No to Ty Ajka robiłaś wszytko po bozemu, tylko ja od drugiej strony , ale dorosłam do drzew i bardzo chce je mieć. I pocieszyła mnie z liśćmi
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
AgaBoso 12:25, 05 mar 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1113
Cześć Klaudio Przejrzałam Twój wątek i nie dziwię się, że nie masz siły na warzywnik, tyle pracy i czasu włożone w otoczenie wokół domu.
Cudnie wygląda ten sad w porze kwitnienia.
Narsilia napisał(a)
Z tyłu ogrodu powstawały kolejne wysokie grządki , zaczęłam też powiększać rabatę na stronie wschodniej gdzie dotychczas był szpaler Tui.

Metamorfoza klombika jak najbardziej na plus, dużo zyskał w nowej formie.

Wspominałaś, że masz perz, ja u siebie też. Rok temu ziemia była zruszona glebogryzarką, perz rósł ale nie jakoś mocno. Od sierpnia tworzyłam nowe grządki i większość ziemi nie przerzucałam a wzruszałam widłami przód tył i wyjmowałam korzonki. Teraz miejscami już perz wybija, ale bardzo łatwo go usunąć.

Co do wyduszania chwastów to dziewczyny dobrze podpowiadają z kartonami, u mnie się sprawdzały, znajoma też się przekonała i juz zbiera kolejne kartony.
____________________
Agnieszka Boso Przez Ogródek (lubelskie)
Narsilia 15:58, 05 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
Agnieszka_Z napisał(a)
Cześć Klaudio Przejrzałam Twój wątek i nie dziwię się, że nie masz siły na warzywnik, tyle pracy i czasu włożone w otoczenie wokół domu.
Cudnie wygląda ten sad w porze kwitnienia.

Metamorfoza klombika jak najbardziej na plus, dużo zyskał w nowej formie.

Wspominałaś, że masz perz, ja u siebie też. Rok temu ziemia była zruszona glebogryzarką, perz rósł ale nie jakoś mocno. Od sierpnia tworzyłam nowe grządki i większość ziemi nie przerzucałam a wzruszałam widłami przód tył i wyjmowałam korzonki. Teraz miejscami już perz wybija, ale bardzo łatwo go usunąć.

Co do wyduszania chwastów to dziewczyny dobrze podpowiadają z kartonami, u mnie się sprawdzały, znajoma też się przekonała i juz zbiera kolejne kartony.


Dziękuję za odwiedzinki no żeby był jakiś balans między ogrodem a warzywem to skrzynie zmienia stan z 4 na 6 w tym roku ale muszę teścia poprosić na prezent imieninowy , żeby coś skręcił
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 16:01, 05 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
Póki co apropo imienin pierwszy wczesny prezent to skrzynie z kompozytu zrobione przez teścia samodzielnie , bardzo mi się podobają fajny nowoczesny kształt no i płyta tarasowa,kompozytowa nie do zdarcia do tego duży pojemnik co ja tu posadzę ...

W zeszłym roku miałam pelargonie różowe przy domu a wy jakie kompozycje polecanie na sezon 2024.

____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 16:03, 05 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
Co do metamorfozy tylko uwaga dla ludzi o mocnych nerwach rabata przed domem rok 2019.
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 16:04, 05 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
Rabata przed domem obecnie marzec 2024
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Narsilia 16:06, 05 mar 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1323
Strona południowa rok 2019 i przerażający widok na nieużytki.
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies