Plan wygląda bardzo ładnie i rozsądnie pod kątem doboru roślin (róże pastella, pomponella i aspirynka mają swoje miejsce - pamiętam jak pięknie u Ciebie wyglądały w ubiegłym roku - u mnie nadal na liście chciejstw).

Bardzo mi się podoba plan Waszego domu i ogrodu - jest taki... dojrzały. I świadomy. Ominie Was etap nietrafionych zakupów i nieprzemyślanych prac

Siejesz Joasiu kocimiętkę - do gruntu czy na rozsadę? Mam nasiona i nie wiem co z nimi począć.

Joasiu, jest, dzięki kece sadzic

pomału i bez szaleństw ... no nie wiem, ja lubię mieć wszystko już natychmiast ... no ale wiem że się pewnych rzeczy nie przeskoczy ... teraz muszę podumać nad kolorami w domu ..... niby wiem co chcę ale zdecydować się trudno ja lubię tapety Żon nie.... ja lubię szarości on nie koniecznie .... ja lubię starocie on nie koniecznie i jak tu działać

W tym przypadku u mnie kompromisów nie ma! jak sie nei zna, to sie nie wtrąca! Czasem tylko gdy całkiem zdesperowana byłam to sie pytałam, pokazując dwa warianty do wyboru

Witaj Gosia
.....nasz dekalog ogrodnika )):

1. Konsekwencja w kolorystyce

2. Ograniczona ilość gatunków

3. Duże ilości jednakowych roślin w grupach

4. Zgrane duety (jedna roślina podkreśla urodę drugiej) - szukaj takich i spisuj

5. Jak coś zaczniesz - skończ, bo się rozmyślisz i będziesz stała w miejscu

6. Jak coś zmieniasz., nie żałuj, zmieniaj i idź do przodu

7. Niezawodne rośliny kupuj

8. Zrób listę gatunków i tego się trzymaj

9. Nie biadol, jak coś padnie - masz miejsce na coś lepszego

10. Pogódź się z tym, że będziesz ciężko pracować, aby osiągnąć efekt. Ogrodnictwo nie jest zawodem dla leniwych, samo się nie zrobi

...