No to trochę pozmieniałam aby upchnąć kalinę,
i oto tak sie prezentuje moja (aktualnie) wizja ogrodu - części górnej


Nie wiem czy sposób opisowy jest w miarę czytelny - ale innego pomysłu na w miarę czytelne objeśnienia roślin nie znalazłam
piersza cyfra oznacza symbol rośliny a po / to ilość sztuk planowana do wsadzenia.
Może nie jest to jakoś szalenie kolorowy ogróg, ale o każdej porze roku coś tam zakwitnie zapachnie, zmieni kolorek, acha teraz widzę w zwijasku koło tarasu jest wierzba hakuro

Joaśka ... ja na skrawku 40 m2 przedogródka od 4 dni nie doszłam do najmniejszych ustaleń ... a tu !!! ... dziś idę spać bo mam piasek w oczach ale będę coś czuję w ten plan się gapić i gapić ... jesteś wielka za samo ustalenie tego z sobą ... nie ważne jak to wygląda - choć obstawiam że cudnie

Iza wiesz mmi to tak łatwo przychodzi bo jeszcze działać nie mogę jak zacznę działać na działce to pewnie dopiero wtedy zbladnę i nie będę wiedziała w co łapki wsadzić

I Ty swoje 40 m zrobisz jak w bajce, już jest ładnie, ściana z cegły jest cudna, pomysły masz wysmakowane tak, że lada moment i będziesz się opalać w raju

Ja jak narazie dogoniłam mojego M do posadzenia świerków na dolnej działce (zbierał się od marca)
jeszcze nasadzeń nie widziałam bo z synem chorujemy, ale aż się boje (a on chyba jeszcze bardziej bo wie że czepialska jestem) w sumie to tylko świerki które mają stwożyc naturalna ścianę w przyszłości, bo sami nie wiemy czy i ile będziemy grodzić na dole, więc narazie posadzę świerki i jakieś krzewy pomiędzy nimi (pęcherznica, deren elegantissima, jaśminowiec),
a na dole przy rzeczce kosaćce i paprocie od mojej babci, - bo są piękne

kosaćce i paprocie uwielbiam ... na moją ścianę tj tył kamienicy też jakiś świerk pójdzie ... chyba padnie na serby ... wracaj szybko do zdrowia ma się zrobić ciepło

Projekcik graficznie b. ładny. Co do roslin to wymagało by czasu by je przeanalizować. Mam natomiast uwagę co do funkcjonalności usytuowania dwóch miejsc do siedzenia obok siebie (taras i koło z ławką). I pytanie dlaczego odsuwasz od domu miejsce do siedzenia, czy taras przy domu jest za mały? jeżeli tak to warto go powiększyć choćby przez dodanie nawierzchni dodatkowej. Wtedy to drugie miejsce do wypoczynku biernego ma sens.
Pozdrawiam

Ewciu dziękuję że zerknęłaś na planik
Więc tak to wygląda:
Taras przy domu drewniany będzie częściowo zadaszony (we wnęce domu), ponieważ jest to strona północna (no może lekko skierowana na zachodnią) to postanowiłam stworzyć taras nasłoneczniony, wśród zieleni, jako miejsce do grillowania/ imprezowania,
ze względów praktycznych nie chce robić go za daleko od domu - żeby nie biegać po każdy talerzyk kilkadziesiąt metrów,
ta część: taras drewniany, taras w kole, koło z ławką mają stworzyć taki salon wypoczynkowy na dworze, część koło warzywniaka, domka gospodarczego - taka część gospodarcza, a front domu, mimo że południowy w sumie będzie nie użytkowany będzie tylko reprezentacyjno-parkingowy.

jeśli uznamy że drewniany taras jest wystarczający to w kole zamiast huśtawki wyląduje gril, a hustawka będzie stała na tarasie drewnianym,

A to kilka moich roślinek
I "swojskie" klimaty babcinej działki nie najlepszej jakości bo robione komórką.
Paprociowy zagajnik

piękna hortensja - czeka aż ją zabiorę do siebie na działkę:

irysy

łubin

a to warzywniaqczek mojej babci

a tak sobie rosną moje roślink
\hortensje limelight


moje "drzewko hortensjowe" które puściło nawet pąki kwiatowe!!!:

Wybaczcie że rabaty nie są uporządkowane, kanciki nie porobione, ale to ogród mojej babci ona go takiego kocha a ja nie chcę jej ingerować w to jaki jest, dla niej jest piękny i dla mnie jest piękny choć troszkę zachwaszczony

Wizualnie fajnie to wygląda Trzymam kciuki za realizację

A to moje ma rođlinki ktre sobie rosna u babci,

klony:katsura i orange dream ten znacznie mniejszy, carexy (z jednej sadzonki wyszło mi z 5 mniejszych,
i różne trawy które niestyty zarosły trochę, niestety ponieważ byłam u babci głownie za sprawą awarii nie miałam czasu na uporządkowanie tej rabaty,

carex facca bias i imperata red baron (malutka)
a to żurawka nn od teściowej


a to kolejne żurawki nn kupione w ogrodniczym

może ktoś rozpozna i pod mi nazwę , listki spore , omszone,
no i moje ostróżki i kosaćce:

pączki na drzewku hortensjowym:

kilkunastoletnie piwonie babcine

pąki tylko czekają żeby rozkwitnąć

Paprocie są śliczne , babcia podobno przywizła - wieki temu z bieszczad sadzonkę i proszę po kilkunastu latach takie cudo, one mają z 1,5 m wysokości są piękne

hortensje babcine, ciekawa jestem co to za odmiana, napewno są bukietowe ale jakie ... nie wiem...


a taki dołek został po usuwaniu awarii
Panowie nie dali rady zasypać/zalać bo się koparka topiła, mają wrócić za tydzień i wyrównać teren,

to narazie tyle na więcej niestety nie miałam czasu, bo pogoda była kiepska, dziura w ziemi spora i błota wszędzie pełno,
a to już nasza działka, podczas niedzielnego spaceru ...
.
prawda że pięknie wygląda ...


a tu zagadka co się czai w zaroślach nad rzeką???

|Pozdrawiam