Bo tak to właśnie jest. Spytam się, gość rzuci jakąś cenę. Mnie ten kawałek nie urządza, buduję gdzie buduję. Za jakiś czas jak będzie potrzebował pieniędzy sam się spyta. Nadal nie dzwoniłam, jakiś się nie mogę zebrać. Ile by to nie kosztowało nie chcę teraz wydawać bo potrzebuję zbierać żeby coś tam postawić, w pierwszej kolejności.

Gratuluję zakupu Twojego kawałka

Nooo jak tu ambitnie, budowa, plany, szalejesz

A ta fotka mistrzostwo!

Dzięki Kasia, pozdrawiam serdecznie

Poniedziałek jutro, ale mam wolne, przegląd auta i takie tam. Najchętniej wszystkie poniedziałki miałabym wolne hahaha

Kwitnące ciemierniki od Zymona w Leroy, ale tylko białe orientalne i kominkowe. Niemniej cudne. 38.5 zł za sztukę

Ja mam to alokazja

Moje kurki też pierwszy raz śnieg widzą. Zamontowałam im "zabawki" dla kur, m.in. hustawkę Doświetlamy kurnik dzięki czemu nośność jak latem, a nawet lepsza

Uwielbiam jak kobiety budują, ja też z tych budowlańcowych

Hehe

Kurnik na końcu działki, 80 metrów od domu, nie ma prądu żeby świecić kurom.. ale przenosimy je dziś do igloo, bo tam sucho i zawsze parę stopni cieplej. Cały tydzień ma padać na przemian śnieg i deszcz i minusowe temperatury...

Projekt przebudowy wodociągu gotowy, czekam na uwagi od architekta. Spotykam się z nim na dniach żeby podpisać pełnomocnictwa i jak będą pieczątki pod mapą to chyba w końcu lecimy z pozwoleniem... Strasznie trwa to wszystko i się wlecze.

Zastanawiam się czy w ogóle robić tę przekładkę, pozwolenie będzie ale jak nie jest pod fundamentami to po co? Za ileś tam lat by ogródek rozkopywali gdyby była potrzeba, ale pewnie nie pozwoliliby budować bo ta nitka jest zbyt blisko domu?

Pozdrawiam serdecznie

Hej, macham
Rzuciło mi się że pytałaś o słup który stoi na działce.

U mnie stoi taki PGE, i niestety dowiadywaliśmy się u prawnika biegłego w tych tematach.

Nie ma opcji, nie byliśmy właścicielami w momencie stawiania takiego i że tak powiem prawo nie działa wstecz.

No i odzyskanie odszkodowania jest bardzo trudne o ile wogóle możliwe.
Podnoszą że przez zasiedzenie, słup stoi i nie możesz nic zrobić.
Najpierw trzeba dobrze poszperać w dokumentach, księgach wieczystych czy poprzedni wlasciciel czasem nie podpisywał zgody?!

To ciężki temat,duzo piszą o tym ale czasami więcej nerwów i zachodu i kasy wydanej niż to warte.

Dzięki Kasia, nie chce mi się, jak szanse są małe to odpuszczam. Możliwe że trudno jest o coś takiego zawalczyć bo jakby mieli ludziom płacić za wszystkie słupy na czyichś działkach albo je przestawiać to nic innego by nie robili... a przestawiać gdzie, na działki gminne, i wtedy gmiom płacić?


Wtorek, do piątku rzut beretem

Kury przeniesione do igloo, przynajmniej sucho mają i ciut cieplej. 5 stopni w środku dziś a nie 0 jak na zewnątrz... poprzesadzałam kwiatki domowe, mają świeżą ziemią i większe doniczki, czy to się liczy jako grzebanie w ziemi?

pozdrawiam!

Trochę za wcześnie poprzesadzałaś, ale liczy się jak najbardziej za grzebanie U mnie śniegu napadało i nici z roboty, a tak dobrze mi szło.
Masz pewnie sporo tzw. kurzaka? Hm...i sprzedawać byś mogła