Wszystko masz opisane w tym wątku, to normalne o tej porze, przeczytaj choćby posty na tej stronie, trąbimy o tym już 5 lat.

Gardenarium napisał(a)

Wszystko masz opisane w tym wątku, to normalne o tej porze, przeczytaj choćby posty na tej stronie, trąbimy o tym już 5 lat.

Przeczytałem wątek zanim napisałem mój post ... natomiast tutaj znalazłem informacje, że szmaragdy nie brązowieją na jesień stąd też moje pytanie http://poradnikogrodniczy.pl/tuje-choroby-grzybowe-brazowienie-igiel-tui.php

Smaragdy w zasadzie nie szyszkują (chyba że straszna susza to może to wystąpić), a to całkiem co innego, natomiast biorąc pod uwagę suszę jaka jest i była oraz nad wyraz wysokie temperatury, to co pokazałeś wzmogło na pewno brak podlewania i pogoda, ale jest to objaw naturalny.



cyt: Skłonności do brązowienia igieł w zimie nie ma natomiast inna popularna odmiana tui sadzona na żywopłoty - tuja Szmaragd.

To zdanie jest zupełnie błędne i ten co napisał art. nie ma racji w żadnym wypadku. Co rozumie przez brązowienie? nie wiadomo.

Może chodziło piszącemu o zachowaniu zywego odcienia zieleni przez zimę?

ja mam problem z sarnami, okropny szkodnik!

zniszczyły mi kilkanaście tui

te dwie okaleczyły i mam takie dziury w nich

co można zrobić z tymi tujami?

Tym tujom spróbuj przegiąć jakieś gałązki w te dziury, przywiąż ale nie martw się. U mnie na cmentarzu hieny cmentarne ogołociły tuje na palmy wielkanocne i po latach odbudowały się. Twoje też się odbudują, tylko potrzeba czasu.

dziękuję Danusiu

To rude to co to jest? Jak suche to może przytnij. Na wiosnę spróbuj może zasilić dolistnie Pinivitem, może szybciej zarosną. I oczywiście podlewaj, zadbaj o nie

Danusiu dziękuje za rady

przy tujach posadziłam berberys, chciałam zasłonić trochę te dziury

A czy ktoś wie dlaczego końcówki pędów tuji Brabant zmieniają kolor na sino-fioletowy, a potem końce usychaja. Rosną pod brzoza wiec może za sucho? Ale podlewanie były całe lato naprawdę systematycznie. W takim razie muszę chyba pomyśleć o innym żywopłocie.