Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku II

Pokaż wątki Pokaż posty

W moim małym ogródeczku II

ewsyg 18:05, 26 sty 2022


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Witaj Dorotko. Przybiegłam odmeldować się w nowym wątku. Kochana zachwyciłam się piernikami, a właściwie to stworzyłaś całą "piernikową bajkę" Zdolna jesteś, bardzo zdolna.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Dorota321 16:30, 02 lut 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 900
Alija napisał(a)
Piękna zima w ogrodzie, podobnie, jak dziewczynom bardzo podobają mi się Twoje ogrodowe gadżety, zarówno te kupowane, jak i te robione przez Ciebie, Twoja pomysłowość nie zna granic, podziwiam.
Ale masz ładne wnuczęta, malunki też super, a ciasteczka Twojej roboty (???) wyglądają pięknie i bardzo profesjonalnie.
Pomysłów mam dużo, nie nadążam z realizacją. Ciągle coś planuję i mam nowe pomysły na wiosnę.
Wnuki to nasze oczka w głowie i najbardziej lubię jak się buntują gdy mają wracać do swojego domku.
Ciasteczka sama piekłam, lubię eksperymenty w kuchni i ładnie udekorowany stół.

Dziś jest 02.02.2022 chyba to są imieniny miesiąca i roku z tej okazji częstuję mini pączkami.

Pozdrawiam zaglądających



____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Dorota321 16:38, 02 lut 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 900
ewsyg napisał(a)
Witaj Dorotko. Przybiegłam odmeldować się w nowym wątku. Kochana zachwyciłam się piernikami, a właściwie to stworzyłaś całą "piernikową bajkę" Zdolna jesteś, bardzo zdolna.
Dziękuję ślicznie Ewo za pochwały i za odwiedziny w moim wątku. Od 5 lat nie pracuję, więc muszę sobie zapełnić jakoś ten wolny czas takimi zajęciami, które dam radę zrobić.

Kupiłam jakiś czas temu dwie doniczki z hiacyntami. Pięknie zakwitły i upojnie pachną. Tyle, że chcą nas udusić tym swoim zapachem. Wyniosłam na parapet do ciemierników, po 2 godzinach zrobiło mi się ich żal i znów są w domu. Nie wiem jak długo jeszcze z nimi wytrzymamy.
Od 2 dni słyszę świergot ptaków, czyżby wiosna się zbliżała?
Przebiśniegi mają już białe pączki.

Mój lutowy parapet.





____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
malgorzataka... 08:12, 05 mar 2022


Dołączył: 18 gru 2011
Posty: 716
Doroto pokaż coś bo napewno coś się dzieje w Twoim pięknym ogrodzie
____________________
Mazurskie klimaty Małgorzaty
Dorota321 18:25, 08 mar 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 900
malgorzatakarpacz napisał(a)
Doroto pokaż coś bo napewno coś się dzieje w Twoim pięknym ogrodzie
Miło mi , że zaglądnęłaś do mnie. Zimą niewiele się dzieje, chociaż całą zimę kwitną ciemierniki, a od początku lutego kwitną przebiśniegi. Żonkile mają już pączki, jakieś bratki samosiejki kwitną pojedynczymi kwiatami.
Dostałam fajne pniaczki brzozowe i grube plastry dębu. Myślę je wykorzystać na stoliki ogrodowe. Zaczęłam ciąć hortensje i czekam na cieplejsze dni.






____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Dorota321 18:32, 08 mar 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 900
Pniaki wykorzystam jako podstawy do jakichś dekoracji, na razie jeszcze nie mam na nie sprecyzowanego pomysłu. Te duże plastry dębowe będą służyły jako blat do stolików.

Jajka tam leżą cały rok, ptaszki sprzątnięte.
Altana służy zimą jako przechowalnik różnego dziadostwa. Jest tam teraz wszystko, czyli bałagan.




____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Milka 07:17, 09 mar 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Dorotko, w końcu trafiłam do nowego wątku.
Piękna wiosna, dekoracje i smakołyki, to twój znak rozpoznawczy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Dorota321 10:26, 09 mar 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 900
Milka napisał(a)
Dorotko, w końcu trafiłam do nowego wątku.
Piękna wiosna, dekoracje i smakołyki, to twój znak rozpoznawczy
Irenko musiałam założyć nowy wątek, bo na poprzedni nie dało się w żaden sposób zalogować.

Dla Ciebie pyszne rogaliki, jeszcze ciepłe.





Wiem, że Ty znasz tę metodę, ale może komuś się przyda.
Zaczęłam kulkowanie róż, Leonardo wypuścił długie pędy. Liczę na obfite kwitnienie.
Tak wygląda pęd zakulkowany róży LEANDER w ubiegłym roku widać jak wypuszczał pędy kwiatowe.



a tak kwitł na całej długości pędu.




____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
malgorzataka... 11:00, 09 mar 2022


Dołączył: 18 gru 2011
Posty: 716
O Matko Dorota te pieńki to jak bym siebie widziała--ja ciągle znoszę różne od swego sąsiada stolarza,a bywa i tak że on sam co ładniejszy przerzuca mi przez płot,bo wie ze mam świra na tym punkcie.
Oj chyba też coś upiekę .
____________________
Mazurskie klimaty Małgorzaty
Joku 11:02, 09 mar 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12145
U ciebie też już wiosennie się robi. Podziwiam różę, kwitnie na bogato. Mam Leonarda ale on raczej się zwija niż rozwija.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies