Tak niezapominajki sama nazwa wskazuje, że nie można o ich uroku zapomnieć.
Rozdałam i posadzilam wszędzie osiedle też w niezapominajkach.
Lepiej rosną w półcieniu, wtedy ich kolor jest bardzo intensywny.
Dzisiaj znowu przywiozłam siatkę sadzonek na osiedle. Posadzę w poniedziałek pod lasem niech rosną.
U mnie też jest ich bardzo dużo, ale ja je bardzo lubię i pozwalam im się wysiewać i kwitnąć na potęgę. Wczesną wiosną wyglądały kiepsko i nie liczyłam na tak obfite kwitnienie.
Też je uwielbiam, zakrywają całą ziemię na rabatach i masz rację z wszystkimi kwiatkami świetnie się komponują.
Te kwiatuszki pod ławką to gęsiówka pełna, wieloletnia.