Najdorodniejsza kocimiętka

Marcin, dzisiaj dzień mężczyzny. W związku z tym ja Tobie składam serdeczne życzenia zrealizowania wszystkich ogrodowych planów

Angelika95 napisał(a)

Marcin, dzisiaj dzień mężczyzny. W związku z tym ja Tobie składam serdeczne życzenia zrealizowania wszystkich ogrodowych planów

Oj dziękuję

Nie spodziewałem się, bardzo mi miło

Z sobotniego cięcia. Niby pusto jest, ale i tak lepiej niż z tym co było przed

Uzupełniłem koszyk przed drzwiami

Ładne masz kępy traw, chyba będziesz miał co podzielić na rabaty. A koszyk super, iście wiosenny Co teraz działasz?

No w sobotę było cięcie wszystkiego. Zabrakło czasu na wyczyszczenie truskawek z suchych liści i na cięcie lawendy. W poniedziałek podzieliłem szałwie i kocimiętki, metodą na odcięcie kawałka sadzonki i do doniczek Wczoraj nic, bo padało. No i podlewam żywopłocik systematycznie

No to fajnie, małymi krokami do celu

Angelika95 napisał(a)

No to fajnie, małymi krokami do celu

Dokładnie tak. Niekiedy są takie szybkie akcje jak z sadzeniem żywopłotu, tempo było niezłe. A teraz spowolnienie.

Wkurza mnie ta pierwsza zmiana. Czy wyjdę po 15, czy koło 16, to chwilę porobię i już ciemno. Dziś też tak było

Dziś mam tylko 2 fotki z dzielenia traw ozdobnych. Gdybym wszystkie etapy chciał zrobić na foto, to zabrakło by czasu na sadzenie. A tak udało się

Takie mniej więcej robię sadzonki miskantów. Ale pewnie i mniejsze dały by radę.

Wstępne dzielenie kępy:

Jedna z sadzonek:


Ogólnie miałem pojedyncze sztuki tych odmian, a wyszło tyle:
- miskant Kleine Silberspinne 19 sadzonek
- miskant Graziella 5 sadzonek
- rozplenica Viridescens 5 sadzonek
- proso rózgowate Northwind 3 sadzonki

Wszystko poszło do doniczek, z wyjątkiem prosa, które upchałem w ostatnim wolnym miejscu