Bożenko, to Ty jesteś "gniotsaniełamiotsa" Życzę ładnej pogody na następny weekend i czekam na kolejne cudne zdjęcia z przepięknej okolicy i działki

Mój M. też co roku wysiewa zielony nawóz w warzywniaku. Gorczyca ma ponoć właściwości odkażające glebę

pozdrawiam

jotka napisał(a)

Bożenko, to Ty jesteś "gniotsaniełamiotsa" Życzę ładnej pogody na następny weekend i czekam na kolejne cudne zdjęcia z przepięknej okolicy i działki

Mój M. też co roku wysiewa zielony nawóz w warzywniaku. Gorczyca ma ponoć właściwości odkażające glebę

pozdrawiam

Jolu, wywołałaś uśmiech na mojej twarzy. No właśnie ja jestem "gniotsaniełamiotsa". ale od czasu i mnie połamie. Ale nie straszny mi deszcz i gorsza pogoda. Deszcz, byle nie ulewa - bardzo lubię. Spacer w niewielkim deszczyku to sama przyjemność, no i ponoć świetnie taka mżawka np. nawilża cerę. Nie lubię tylko wiatru, jak wyje to jakoś smutno mi się robi. Faceci zauważyłam bardziej są wrażliwi na wszystkie niewygody, przynajmniej ja prawdziwego twardziela jeszcze nie spotkałam

Bożenko pięknie pokazałaś nam jesień w Pininie
Jak tam prace na działeczce, czy już sezon zamknięty
wiadoma chryzantema zaczęła dopiero u mnie rozchylać płatki, a jak twoja
pozdrawiam

an_tre napisał(a)

Bożenko pięknie pokazałaś nam jesień w Pininie
Jak tam prace na działeczce, czy już sezon zamknięty
wiadoma chryzantema zaczęła dopiero u mnie rozchylać płatki, a jak twoja
pozdrawiam

Aniu, jedziemy w sobotę, ale tylko chyba na jeden dzień. Józek przekopie warzywniak, rozsypię dolomit no i jeszcze takie drobne robótki. Jak byłam ostatnio chryzantema miała pąki. Wyjątkowo ona kwitnie, ale może i dobrze, bo właściwie już wszystko przekwitło. Napiszę jak sprawy się mają.

Bozenko gratulacje z okazji dwóch latek, fajnie ze jestes. U mnie takim Ruskiem jest M , ja raczej delikatesik, ale mój Rusek z zapałem robi tylko to co sam chce i w tym problem.

Bożenko, to ja też dołączam do gratulacji z okazji dwóch latek i życzę następnych
Uśmiałam się z tego Ruska... bo ja zdecydowanie ciepłolubna

Dzięki dziewczyny, zrobił mi się mały jubileusz Fajnie kobitki są na Ogrodowisku

Bożenko, gratuluję dwóch latek Ja jestem zdecydowanie ciepłolubna, ale mój M to nie tylko Rusek , ale Sybirak .... ja stoję zamarznięta jak kłoda, a on mówi - nie przesadzaj, nie jest tak zimno

Ja też Bożenko gratuluje 2 lat i kwiatucha posyłam

Bożenko!
Skąd Ty bierzesz takie widoczki?? Trudno oczy oderwać. Pozdrowienia zostawiam.