Ania, ale się dziej u Ciebie. Masz tyle werwy jakby to był początek sezonu.
Chociaż nie powinnam się dziwić, bo mam tak samo.
Pamiętam, że ja badałam swoją ziemię i jeszcze Pani do mnie przyjechała sama to nią.
Tylko to było lata temu i już nie pamiętam gdzie ja dzwoniła w tej sprawie
Znalazłam cos takiego
https://agroekspert.com/

Pierwsze co mi się wyświetliło na All wpisując nazwę to właśnie zwój

Aniu powodzenia w działaniach, zdawaj fotograficzną relację, ciekawe czym będziecie ciąć? Ja jestem techniczna i lubię takie działania

Co ciąć?

Jak to co?
pręty kompozytowe z włókna szklanego

Tak chodzi o obciążenie. Te skrzynie nie będą wysokie. Takie że 20-30 cm.
Na zbiorniku będzie tylko jedna skrzynia ta 2m, pozostałe dwie już będą poza zbiornikiem.

U znajomych żółty dywan to tojeść rozesłana. Na zdjęciu przed widać t malutkie kępki. Ten dywan to poprostu kosmos. I to w pełnym słońcu na patelni cały dzień.

Aniu, to jakas konretna odmiana tojeści,że daje radę na patelni? Długo zastanawiałam się czym podsadzić laurowiśnie ktore mam w donicy przy wejściu-właśnie od południowej strony (wiem,że dla laurowiśni to ekstremum, ale miałam sadzonki za friko,więc eksperymentuję, bo chciałam coś zimozielonego) i tojeść zawsze mi sie podobała, ale kojarzyła mi się z półcieniem..a tu takie zaskoczenie po Twojej fotorelacji. Jak w ogóle z zimowaniem?bo na różne info trafiam w necie o tojeści.