Tarciu akeż u ciebie tak soczyscie i zielono, zazdroszczę. U nas po tych przymrozkach wszystko na wpół suche. Ciężko się na to patrzy, wycinam co mogę, ale na cześć niestety muszę czekać, oby tylko wszystko odżylo.
Podobno masz doswiadczenie z bukami. Kupiłam jednego i jak rozwinął w końcu liście, to cześć liści ta górna jest uszkodzona, poskręcana i jakby z białym meszkiem. Mogłabyś spojrzeć do mojego wątku co to moe być? Czy to po prostu uszkodzenia mrozowe? Czy twoje liście mają biały meszek jak się rozwijają?
Widzę że rutewki orlikolistne przeżywają renesans
Ja je uwielbiam, mam pewnie ze 20, białych i różowych. Wszystkie są piękne.
Kukliki też dają czadu z kwiatami u ciebie