Tarciu, zostawiam uściski z okazji Twoich imienin wraz z życzeniami spełnienia wszystkich marzeń.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Jeżeli jeszcze nie wysialas torebeczek z werbena to włóż je na 2 tygodnie do lodówki aby przeszły stratyfikację.
Werbena bardzo długo wschodzi. Wysiej ja w miejscu gdzie nie będziesz pieliła wiosna aż do lipca. U mnie jeszcze siewki wschodzą.
Raz wysiana werbena zostaje w ogrodzie na zawsze o ile jej nie wypielisz.
Elu, zrobie tak.
I ja nie piele prawie wcale, u mnie rosna chwasty rownorzednie do ozdobnych, nie mam cisnienia. A kora skutecznie utrudnia chwastom rozsiewanie. Głownie co piele to rdest dziki, łopian, oset, przytulie, smierdzace bodziszki, mlecze ale to dopiero jak przekwitna wczesniej pozwalam spozytkowac kwiaty owadom.
Te drobne rumianki zostawiam, bo sa świetna ozdoba na rabatach.