wiesz co, widzę, że te w sklepach tną późną jesienią. Może na jakieś 10-15cm. ja w poprzednim ogrodzie przyciełam wiosną, jak miały jakieś 30-40cm, też na jakieś 15cm. Wtedy sie rozkrzewiały ładniej.

Ok

Asiu jak nie wiesz co jest przyczyna, to nie rob opryskow ani niepotrzebnych ruchow, mozna tylko zaszkodzic. To jak dawac antybiotyki osobie z katarem. Jak mozesz zrobic lepsze zdjecie to wstaw. Sezon w tym roku paskudny, u mnie czesc klonow wyglada podobnie i to nie objaw choroby a warunkow atmosferycznych, Widze, ze galazki sa zdrowe, pąki lisciowe tez. A uschnieta czesc lisci jest objawem szokowym temperatur i pogody.
Jesli galezie zaczna czerniec, to wytnij je do momentu zdrowej tkanki i zasmaruj mascia. Jesli to werticilioza to cokolwiek bys nie zrobila roslina odejdzie.