Wafel napisał(a)

Jolu,Wiolu u mnie wiele roślin zimuje w donicach, tylko róże mi się wydają jakieś specjalnej troski U mnie hula wiatr, nie jestem specjalnie osłonięta a wręcz jestem w jakimś przeciągu. Boki tarasu mam zabudowane i osłonięty ganek na szczęście.

Ja przezimowałam w donicy bez problemu różę Herzogin Christiana.
Inna kwestia, ze niekoniecznie jej w tej donicy dobrze i chyba jesienią pójdzie do gruntu.

Moje róże, też zbierają się jeszcze do kwitnienia




Znam już kolor powojnika Jeszcze tylko rozwikłać tajemnicę odmiany...

Tu zrobiłam zmianę na osiedlowej-
wysadziłam tawułę nippońską, bo było za gęsto i kącik bylinowy był niewidoczny przycinanie jej było bez sensu bo ma ładny pokrój naturalny. Przesadziłam w tym miejscu zatrwiany, 1 heuflerianę i jeżówkę,porozsadzałam siewki jeżówki.
Było:

Jest:



A tawuła trafiła w ten kącik, który najmniej lubię, ale może teraz polubię, obok mój przesadzony jesienią dereń Ivory Hallo, słaby jeszcze w tym sezonie...

Może ktoś kojarzy odmianę, mam kilka typów z katalogu powojników, ale nie do końca jestem pewna

Takiego nie mam, zresztą odmian powojników jest bardzo dużo. Może Rouge Cardinal? Guru powojnikowym jest Szczepan Marczyński, jego strona to clematis.com.pl

Brałam "Kardynała" pod uwagę ale jego pylniki nie są chyba takie czysto kremowe. "Sunset" też mi pasuje...

Zrobiłam sobie zestawienie jakie kolorki będą w miejscu po miskancie, o ile róże nie zawiodą...




i wiosną ten powojnik

Wafel napisał(a)

Może ktoś kojarzy odmianę, mam kilka typów z katalogu powojników, ale nie do końca jestem pewna

Kolorek ma cudny, taki biskupi

Wafel napisał(a)

To kruszyna Fine Line. Werbeny się przycina? Kiedy, jak podpowiedz

wiesz co, widzę, że te w sklepach tną późną jesienią. Może na jakieś 10-15cm. ja w poprzednim ogrodzie przyciełam wiosną, jak miały jakieś 30-40cm, też na jakieś 15cm. Wtedy sie rozkrzewiały ładniej.

Kordina napisał(a)

Kolorek ma cudny, taki biskupi

Noo