Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielony Chram

Zielony Chram

Darecka 08:55, 08 wrz 2024


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1399
Dziurwa po kloniku też straszyła aż nazbyt długo, ale na swoją obronę, wysoki sądzie, pragnę przedstawić okoliczność łagodzącą: otóż moja kuro-piesa Saba używała rzeczonej dziury jako chłodzącego suchego baseniku . Dodatkowo, było to poletko doświadczalne dla mojego teścia, który kupił sobie wykrywacz metali i tam zakopaliśmy dla niego skarb

A tu już chirurg przy pracy- przeszczep się przyjął, ale brakowało mi siostry asystującej w zabiegu, która ocierałaby pot z czoła i podawała sterylne narzędzia (ukrop był wtedy nie z tej ziemi) .



____________________
Zielony Chram
Darecka 09:00, 08 wrz 2024


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1399
Tu już wysypane korą. Jakoś magicznie zrobiło się znowu miejsce na nowe nasadzenia .





Kolejny zryw narodowościowy ( i zryw darni na pozostałej części ) nastąpił dopiero 27 lipca:


____________________
Zielony Chram
Darecka 09:05, 08 wrz 2024


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1399
Faza przejściowa wygląda tak:






Nie jest to jednak ostateczna wersja, bo docelowo chcę wpisać te 2 sekwoje w obrys rabat, ale na razie to melodia przyszłości (oby niedalekiej ).
____________________
Zielony Chram
sylwia_slomc... 10:42, 08 wrz 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Zacnie psze Pani się zrobiło. Łoczy już nie krwawią od lipienia na rabaty
Co do metasekwoi to są te z wolniej rosnących odmian? Bo jeśli nie to nie wiem czy jest sens łapać je w rabatę. Chyba, ze wysoko je podetniesz. Nasza już połyka magnolię i klona. Klona ogolę i zatrzymam na dole, magnolia sama się ratuje próbując odsuwać od sekwoi koronę.
Tak czułam, ze ta cisza zwiastuje działania ogrodowe. Co do ogórków mnie się trafia odmiana , która mimo, że liście niektóre dawno całe brązowe rodzi do tej pory. Z dwóch roślin zakisiłam ja, moja mama, dałam przyszłej synowej, zjedliśmy masę na bieżąco, małosolnych też i ciągle jeszcze nowe się wiążą bo kwitnienie trwa Zostawiłam na nasiona dwie sztuki.
Ja się uśmiechnę o nasionka tej jadalnej miechunki. Próbowałam wysiać z nieskonsumowanej wziętej z restauracji, nic mi nie wzeszło
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
MagdaLenka 20:04, 08 wrz 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1546
No proszę. Bardzo elegancko się zrobiło z tymi nowymi liniami rabat. No i pole do popisu większe (teraz zamiast oczu będzie krwawił portfel).
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
Darecka 07:02, 09 wrz 2024


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1399
Hej Sylwio, nie znam dokładnej odmiany tej sekwoi, ale chyba aż takim sprinterem nie jest. Jakieś zmiany na tej rabacie chodzą mi po głowie i powiększenie jej wydaje się jedyną słuszną drogą .

Czy zapisałaś gdzieś może, co to za ogórek? Chętnie bym wypróbowała coś odporniejszego w przyszłym roku.

Spróbuję coś wydłubać z tej miechunki, zobaczymy z jakim skutkiem . Ja swoją wysiewałam z kupnych nasion i się udało.

Dziękuję MagdaLenko, ale do ideału jeszcze daleko . W niedzielę jedziemy na targi roślinne do Kościerzyna, więc pewnie portfel zaboli hahaha
____________________
Zielony Chram
Patrycja_KG_Lu 08:04, 09 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4796
Z ogórków odpornych do gruntu zapisałam jako polecane ze względu na odporność na choroby odmianę Gruzin i Kozacki. Ciekawe czy znajdę ich nasiona. Chciałabym wytestować w przyszłym roku.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
UrszulaB 10:39, 09 wrz 2024


Dołączył: 02 gru 2018
Posty: 286
W tym sezonie posialam dwie odmiany ogorkow - Sremski i Octopus. Obie do gruntu (nie posiadam szklarni).
Sremski jemy do dzisiaj (aczkolwiek rosliny zlikwidowalam po 20 sierpnia, bo juz byly mocno nieciekawe i nie rodzily nowych kwiatow). Na biezaco zjadamy na kanapkach i w mizerii oberwane owoce.

Natomiast odmiana Octopus nadal zdrowo rosnie, rodzi i kwitnie.

Tyle z moich tegorocznych, ogorkowych doswiadczen.
sylwia_slomc... 13:31, 09 wrz 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Darecka napisał(a)
Hej Sylwio, nie znam dokładnej odmiany tej sekwoi, ale chyba aż takim sprinterem nie jest. Jakieś zmiany na tej rabacie chodzą mi po głowie i powiększenie jej wydaje się jedyną słuszną drogą .

Czy zapisałaś gdzieś może, co to za ogórek? Chętnie bym wypróbowała coś odporniejszego w przyszłym roku.

Spróbuję coś wydłubać z tej miechunki, zobaczymy z jakim skutkiem . Ja swoją wysiewałam z kupnych nasion i się udało.

Dziękuję MagdaLenko, ale do ideału jeszcze daleko . W niedzielę jedziemy na targi roślinne do Kościerzyna, więc pewnie portfel zaboli hahaha

Nazwy nie znam bo kupiłam flance jako odporna i rodząca odmiana. Ale nasiona będę mieć bo dwie sztuki już ogromne żółte. Zostawiłam w tym celu.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Patrycja_KG_Lu 14:23, 09 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4796
Zauważyłam Sylwia, że Ci co sprzedają flance na targu/giełdzie najcześciej korzystają jednak z nasion F1. W takim przypadku niekoniecznie w przyszłym roku wysiana roślina powtórzy wszystkie cechy tej od której zbierzesz nasiona. Niemniej można spróbować lecz może nie na 100% swoich wysiewów by w razie co mieć inną odmianę ratującą sytuację.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies