Goś, można by zatem podsumować niemieckie ogrody, że nie mamy się czego wstydzić i mieć kompleksów bo nasze ogrody wyglądają na bardziej zadbane
Z tujami to masakra, dlatego staram się systematycznie, chociaż po troszku wyciągać ten susz. Jeśli się tego nie robi to łatwo o grzyba a poza tym słońce nie dochodzi do krzewu głębiej i susz narasta szybciej
Ja wczoraj pocięłam sporo hakonek, bardzo ładna pogoda była. Plecy dziś dość mocno odczuwam a podejrzewam, że wieczorem będzie jeszcze gorzej Słaba forma
Ja mam też dużo tui, teraz pewnie myślałabym o czymś immnym, ale 14 lat temu było to najprostszy sposób by się zasłonić. Spełniają swoją funkcję, bardzo dobrze. Ale ten susz Ja też czyszczę co roku. Muszę, bo jak coś zostawię, to po pierwszym większym wietrze, wszystko mam na rabatach. A i tak w sezonie coś tam jeszcze się nasypie ale już nie tyle.
Gosiu czym je czyścisz, widziałam jakąś haczkę na jednym zdjęciu, bo ja kombinuję grabkami, ale za dużo wyłamuję gałązek i z reguły poprostu rękoma to robię. Długi, grubszy rękaw, rękawice i działam. A i tak jestem zawsze podrapana.
Kurcze, nawet nie wiedzialam, ze z tujami tyle roboty, ja ich nie lubie z innego powodu. U mnie rosnie na razie byle jak żywopłocik z cisow a boczkami choina kanadyjska. Ona ma w miare dobre warunki, wiecej cienia niz slonca, powinna dac rade. Chojny lubie za ich azurowosc. Zreszta tak samo mam je posadzone, nie w rzadku jedna koło drugiej a co 2,5 -3 m. Tylko teraz oby szybko mi rosły.
Cisy chyba powinnam przyciac ale maja 80 cm i żal mi je ścinac do niskiego zeby zagescic, bije sie z myslami co robic.
Gosia oczywiscie zapraszam, moze z Jola kiedys sie zabierzesz Albo z Mrokasia.
Bożenko, tuje maja 25 lat. Nigdy ich nie czyściłam i nigdy nie przycinałam. W tym roku zajrzałam do środka i się wystraszyłam jak zobaczyłam co tam jest. Teraz trzeba będzie regularnie co 2 lata czyścić.
Lidziu, nie pamiętam jakie masz tuje. Ja mam żywopłot z brabantów i one u mnie nie są takimi śmieciuchami. Te, które czyściłam to szmaragdy.
Wydaje mi sie, że spodobał By Ci sie jeszcze ogród z bramą. Bardziej nowoczesny, ale zrobiłam zdjęcia już poza ogrodzeniem. Miałam w ogóle nie robić, bo ogród robił przygnębiające wrażenie z tymi zaniedbanymi rabatami, ale po wyjściu zdecydowałam się zrobić kilka ujęć, które choć trochę oddawały jego charakter
Monia, im szybciej tym lepiej. Nie musisz robić tego od razu. Możesz etapami. Mi sie wydawało, że one sa zwarte, zielone. Po wytrzepaniu tue zrobiły sie ażurowe. Liczę na to, że jak teraz dostaną światła zaczna wypuszczać gałązki od środka
Kasia, gdybym to ja wiedziała kilka lat temu, to byłoby lepiej. Tuje maja 25 lat. Nigdy nie tknięte. Teraz i ja będę je czyściła co jakiś czas. Na razie wyglądają biednie, wszystko przez nie widać, ale mam nadzieje, że się zagęszczą.
Jola, zdecydowanie nasze ogrody mi się bardziej podobają. Jest w nich jakaś świeżość. Nawet jak mają kilkadziesiąt lat
Oczywiście jeśli ktoś jest takim wariatem jak my i nie zostawia ogrodu samemu sobie. I to nie ważne, czy ktoś ma ogródek ROD, czy przydomowy, czy działkę letniskową, ważne, ze ten ktoś coś w nim robi.
Jola, wydawało mi się, że ja juz złapałam trochę formy, ale po sobotnich wyczynach tez mnie połamało. Trochę przegięłam, bo jak zaczęłam robotę w domu o 9 to skończyłam o 18 z 3 godzinną przerwą na ogród. Ta aszwaganda mnie wykończy
Wcale nie czułam zmeczenia tylko potem nie mogłam ruszyć ręka i nogą
Wiola, dlatego też wolę cisy. Wymieniam tez bukszpany na cisy.
Niestety ja tak liczyłam przez naście lat i teraz tyle worków zebrałam.
Zaczęłam jakimiś grackami, ale potem juz robiłam rękami, bo łatwiej wygarniać spomiędzy gałęzi.Jestem ciekawa jak to będzie za rok. Na razie tuje są tak ażurowe, że chyba już nie będzie co miało brązowieć. Liczę, że trochę dostaną światła i zaczną gęstnieć
Ja mam takie same dylematy co do cięcia. Ale mimo wszystko przycięłam żywopłocik cisowy przy kompostowniku. I troszeczkę się zagęścił. W tym roku tez mam zamiar go przyciąć. Ale mam posadzone zisy pod płotem i te puściałam na żywioł. Po 5 latach nareszcie wyrosły na taką wysokośc jak chciałam i teraz będę już przycinała.
Na pewno skorzystam z zaproszenia. Może wyciągnę dziewczyny? Zobaczymy.
No i oczywiści zapraszam do siebie !!
Nie mam tak ładnego ogrodu jak dziewczyny, ale czasem liczy się też samo spotkanie. Uwielbiam gadanie o roślinach i ogrodach, jeśli i Ty to lubisz to zapraszam
Masz zdecydowaną rację. Ja też uważam, że polskie ogrody przez te ostatnie lata zmieniły sie bardzo na plus. Są bardzo ładne, nie mamy się czego wstydzić.
Alu, uwielbiam zwiedzanie ogrodów. Jak oglądam Maję, albo Rok w ogrodzie to stwierdzam, że już kilkanaście, albo nawet kilkadziesiąt już odwiedziłam. Nie licząc tych, których w telewizji jeszcze nie pokazywano.
Ale nie tylko lubię odwiedzać inne ogrody.
Lubię jak mnie inni ogrodomaniacy odwiedzają też.
Wiem, wiem jak to jest. Niby teorie znamy, że przytniesz to się ładniej rozkrzewi.A jednak przyciąć żal....
Tnij!!! Będzie pięknie tyle że 5 min później .
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Trzeba niestety co kilka lat tą pielęgnację robić.
Można się zdziwić ile tej suchej materii jest w środku, osobiście wykorzystuję wszystko pod nowe rabaty. To też dobra materia do ściółkowania dla kwasolubów np. Hortensji. U mnie się nic nie marnuje