Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Gosi

Ogródek Gosi

Margo2 22:09, 10 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187



JaQualine de pure
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Magara 23:17, 10 lip 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Gosia, tych upałów to chyba nikt normalny nie zniesie Ale Ty masz i tak cudne rabaty
P.S. Mam wrażenie, że jest fatalny sezon dla róż - nie ogarniają zmian pogodowych, zakwitają i momentalnie przekwitają
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Monia81 07:27, 11 lip 2024


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8792
Ja tak jak Ty źle odczuwam te temperatury, oddechowo mam wtedy ciężko. Gosia cudnie wypełnione rabaty, pięknie kwitnące jest co podziwiać
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
zawitka 07:59, 11 lip 2024


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
OOOo jakie cudne rabaty .Witaj - trafiłam do Ciebie przez przypadek .Cudna jest ta orlaya.

U mnie taką robotę robi w tym roku gaura rozrabia na całego ale na małym kawałku.

Druga rozrabiara to werbena ale znudziła mi się i szukam czegoś białego i u Ciebie znalazłam . Muszę poczytać o niej .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
April 08:11, 11 lip 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Hejka, powoli nadrabiam. Ale tylko na forum. Do ogrodu nie da się wyjść w taki upał. Chwasty bardzo się cieszą i próbują mnie przerosnąć. Też coraz ciężej znoszę upały.
Jak na taką aurę fantastycznie kwitną ci róże.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Juzia 08:11, 11 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Margo2 napisał(a)

A ja cały czas jestem niezadowolona



Ktoś musi Ci chyba w tyłek nakopać

Ale wiem jak to jest
Mała rada... łatwiej popracować czasem nad sobą, niż wiecznie poprawiać ogród

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Margo2 21:48, 11 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187
Magara napisał(a)
Gosia, tych upałów to chyba nikt normalny nie zniesie Ale Ty masz i tak cudne rabaty
P.S. Mam wrażenie, że jest fatalny sezon dla róż - nie ogarniają zmian pogodowych, zakwitają i momentalnie przekwitają


Magarciu, wczoraj to wręcz mi słabo było. Najgorsze, że ja mam tak gorąco w domu. Teraz na zewnątrz przyjemna temperatura, w domu piekło.
Jak wrócę z weekendu to musze zacząć ogarniać temat docieplenia dachu i klimatyzacji.


Monia81 napisał(a)
Ja tak jak Ty źle odczuwam te temperatury, oddechowo mam wtedy ciężko. Gosia cudnie wypełnione rabaty, pięknie kwitnące jest co podziwiać


Ja nie tylko oddechowo mam gorzej, ale też krążeniowo. Wyszłam we wtorek rano popracować na działce i wróciłam po jakimś czasie do domu, bo mi słabo się zrobiło. A miałam tyle planów ogrodowych
Mam nadzieje, że kiedyś przyjedziecie do mnie z Madzią.

zawitka napisał(a)
OOOo jakie cudne rabaty .Witaj - trafiłam do Ciebie przez przypadek .Cudna jest ta orlaya.


U mnie taką robotę robi w tym roku gaura rozrabia na całego ale na małym kawałku.

Druga rozrabiara to werbena ale znudziła mi się i szukam czegoś białego i u Ciebie znalazłam . Muszę poczytać o niej .


Miło Cię gościć w moich skromnych progach.

U mnie jedynym rozrabiaką jest zawilec japoński.
Poza tym wszystko da sie okiełznać.
Po prostu po przekwitnięciu wyrywam wszystko z tych jednorocznych właśnie, żeby się nie rozsiewały za bardzo. Zbieram tylko nasiona i sama wysiewam tyle mniej więcej ile potrzebuję bezpośrednio do gruntu, a nadmiar wyrywam w trakcie kiedy wschodzą.
Orlaya też może być ekspansywna jak się jej na to pozwoli

April napisał(a)
Hejka, powoli nadrabiam. Ale tylko na forum. Do ogrodu nie da się wyjść w taki upał. Chwasty bardzo się cieszą i próbują mnie przerosnąć. Też coraz ciężej znoszę upały.
Jak na taką aurę fantastycznie kwitną ci róże.


Jola nawet nie wiesz jak się cieszę, że się odezwałaś.
Stęskniłam się.
Może wpadniecie do mnie?
Nic nie mów, ja nie ogarniam tego wszystkiego. Trawnika już nie mam, bo szkoda mi na niego wody.
Powinnam go drastycznie zmniejszyć


Juzia napisał(a)


Ktoś musi Ci chyba w tyłek nakopać

Ale wiem jak to jest
Mała rada... łatwiej popracować czasem nad sobą, niż wiecznie poprawiać ogród



Może powinnam faktycznie iść gdzieś po poradę?
Ostatnio mam lekki dół, dlatego, że nie nadążam z niczym. Rozsypałam się.
No i te upału mnie wykańczają.
Mam urlop i prawie cały spędzę w domu

Troszeczke popracowałam rano w ogrodzie. Pousuwałam nasienniki dzwonków, żeby jeszcze raz zakwitły, to samo zrobiłam z przekwitniętymi kwiatkami świerzbnicy macedońskiej.
Strasznie to było upierdliwe, więc zakupiłam sobie fartuch ogrodniczy i wrzucam od razu ścięte kwiatostany. Rewelacyjnie ułatwia to robotę, bo rośliny mam posadzone w głębi rabaty i zawsze nasienniki wypadały mi na ziemię, a tego nie chciałam


Zostawiam Wam kilka zdjęć na weekend

____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 21:52, 11 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187


Maria Theresa



warzywnik


____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 21:52, 11 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 21:54, 11 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187


Heavenly Pink



____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies