Powiem Ci, że być może będziesz miała ciężko z dojazdem na tą działkę.
My też mamy długi podjazd od drogi asfaltowej (jakieś 100-110m do bramy) i położyliśmy na nim kostkę. Pod kostką oczywiście jest piasek, podsypka jest z gruzu itp. Na szczęście bardzo blisko jest kopalnia/żwirownia i stamtąd tirami wozili towar. Oczywiście nie obyło się od różnych sytuacji, gdzie tir się trochę zakopał (po zrzuceniu towaru) i musiała przyjeżdżać wielka kopara (mam gdzieś zdjęcie, gdy już stoi zaparkowana obok mojego autka, które całe by spokojnie weszło na łychę

), żeby go wyciągać.
Z tym, że ta nasza droga jest sporo podwyższona w stosunku do pola obok, więc nawet przy dużych opadach śniegu, to niewiele na niej zalega. I nic na nią nie zawiewa.
Ty robisz drogę na poziomie pola. Widać nawet, że jest miejscami niżej położona, więc będzie na niej zalegał śnieg.
Czy teren z drogą jest Wasz? Czy to tylko służebność?
Jakby teren był Wasz, to bym na pewno obniżyła teren przy drodze, żeby droga była wyżej niż otaczające ją pola.
Jeśli to służebność przejazdu, to zrobiłabym wyższą drogę.