Ania, ogrodzenie będzie obejmowało całość działki?

Si. Bo bez ogrodzenia to pastwisko dla saren i zająców, codziennie je mijam wożąc młodą na przystanek rano

Ceny znegocjowane mocno a i tak to duże szarpnięcie budżetu. 3000m2 dookoła domu z podmurówką, reszta bez, 2 bramy i 2 furtki. Chłopaki zostawili narzędzia, betoniarkę, taczki itp, w poniedziałek ruszą Wydają się ogarnięci i kontaktowi, 4 facetów. Ma im to zająć 7-10dni w zależności od pogody. Najbliższe 2 tygodnie ma być bezśnieżne i bez mrozów, oby

No i dobrze. Nie ogrodzisz - każdy myśli, że wspólne.

Dokładnie.

Droga jest z gruzu, póki co, już mam stertę połamanych płytek z boku (nawet nie na drodze, więc będę ręcznie zbierać pewnie jutro plus 3 plastikowe dziurawe wiadra w rowie (pewnie właściciela tych płytek...) ech, ludzie...

Przez przypadek buahahaha zamówiłam sobie parę nowych piwonii

Paeonia lactiflora „Neon” - piwonia chińska
Paeonia lactiflora „Bu-Te” - piwonia chińska
Paeonia lactiflora „Green Lotus” - piwonia chińska
Paeonia „Itoh Old Rose Dandy” - piwonia międzysekcyjna
Paeonia „Itoh Pastel Splendour” - piwonia międzysekcyjna
Paeonia tenuifolia - piwonia delikatna
Paeonia cambessedesii - piwonia
Paeonia „Itoh Dark Eyes” - piwonia międzysekcyjna

Jak to przypadki chodzą po ludziach...

Buahahaha

Niezłe akcje budowlane w styczniu. A zakupy ogrodowe to na tę nową działkę? Ceny piwonii przerażające, choć wiem że to rośliny długowieczne. Też marzyłam żeby mieć piwoniową rabatkę, od znajomej dostałam karpy ratowane z innego ogrodu, w tym sezonie liczę już na kwiaty, a sadzonki szkółkowe też nie od razu u mnie zakwitły. Ciekawe jakie będą Twoje doświadczenia.

Hej Ula

Nic teraz nie jest tanie, piwonie to jedne z drozszych roslin. Kupowalam pare lat temu od benex I uwazam ze warto - ok po jednym klaczu ale odmian maja kilkanascie. Zamowilam po kilka z kazdej odmiany I teraz po 4 latach mam calkiem spora piwoniowa rabate. Placilam po 6-12 zlotych pod koniec sezonu.

Teraz te wymyslne bardziej sa po 30-50-60 zl (sadzawka.pl) ale wiem ze piwonie dobrze rosna na mojej glinie. Nie sa wymagajace, nic ich nie zzera, prawie idealne rosliny (tylko zeby kwitly dluzej).

Jutro poniedzialek. Materialy i narzedzia nie zniknely z działki, tfu tfu. Teraz zeby tylko pogoda dopisala. Maja 2 tygodnie bo znikam na ferie.