Juzia, to zależy…są chętni by wprowadzić limit, żeby latać tylko raz na 2 lata. Było w tym planie jeszcze o ilości kupowanych ubrań, ilości mięsa na cały rok itd.

Taaa... coś mi się obiło o uszy
Ale to nie moja rzeczywistość.
Pójdę w las... i tyle mi zrobią

Fajne te piece!
To teraz dałaś mi do myślenia, bo chciałam tylko kozę, ewentualnie kominek obudowany kaflami... ale taka kuchnia z piecem chlebowym/na pizzę... no muszę przemyśleć

Tyle masz metrów kwadratowych działki, że może znajdzie się miejsce w altanie czy letniej kuchni na takie coś? My rozważamy postawienie przy budynku/garażu na tyłach. Kafle już nawet mamy po rozbiórce u babci.

Ejno. Budowalam scianke miedzy kuchnia a kominkiem 2x a teraz wypadaloby ja rozwalic zeby zmiescic piecokuchnie? Heh

Jestem na tych grupach od roku ale nie slyszalam o tym. Czytalam ze piece I kuchnie sa ok bo to wytwor lokalnego rzemiosla. I ze póki nie jest to główne zrodlo ciepla dla domu to mozna mieć. Chciałam zamontować filtry w kominie ale praktycznie nikt ich nie robi. Dzwonilam do sklepu z ekspozycja piece I kominków w Krakowie, wszystko co sprzedaja jest z certyfikatem. Podobno wtedy gmina sie nie czepia.

Spytalam twgo zduna który ma mi to cudo zbudować. Milczy dzis. Zobaczymy