To jak Singapur. Pojadę żeby potwierdzić to co mi się wydaje. Czyli tyle że nigdy w życiu już tam nie pojadę
Coś jak Malediwy. Raz w życiu. Nie można z czystym sumieniem powiedzieć że beznadziejne nie będąc tam. Teraz już mogę buahahaha
Powoli mi się Azja kończy

jeszcze Koreę i Tajwan bym chciała zobaczyć. I Indonezję- gdzie indziej niż Bali. A potem będę wracać do Malezji i innych

te niezbyt ogarnięte kraje mi się bardzo podobają. Te zbyt porządne, bogatsze są zbyt…. Sztuczne? Nienaturalne? Raj dla ludzi z kasą i nikogo innego?
Okniarze siedzą u nas do końca tygodnia. Nic dziwnego że tyle się na nich czeka jeśli pracują w takim tempie… 4 facetów, 2 vany i 1 półciężarówka. 5h i wszystko co zrobili to rozładowali auta, ponosili do domu w odpowiednie miejsca i podkleili podwaliny. W 5 godzin?