Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;)

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;)

sylwia_slomc... 12:12, 25 lis 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Zaglądam, przygotowania do zimy widzę, trawiszcza powiązane. My na elektryka czekamy już półtora miesiąca, jeszcze poczekamy, w sanatorium jest. Fotki z wyjazdu koniecznie.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kontonaogrod 12:26, 25 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
Ula - wow my tylko parę dni, żeby liznąć (i pewnie nigdy nie wrócić). Młoda napalona, ja wolę bardziej sielskie/wiejskie klimaty. Wielkie miasta mnie przerażają - chyba że panuje w nich bajzel, to się mniej stresuję W Singapurze czułam się nie na miejscu. Zobaczymy jak będzie w Tokio

Transportu jeszcze nie ogarnęłam. Generalnie niczego nie ogarnęłam. Zwykle ogarniam loty i hotele i jak się wydostać z lotniska, resztę załatwiam na miejscu. Wcześniej poczytam co warto zobaczyć i jakaś lista mi się klaruje. I jadę i działamy - na żywioł. Tu chyba wypadałoby się trochę bardziej przygotować

Mamy mało czasu - więc jak mi ktoś zorganizuje 10h - cały dzień w paru miejscach, z wożeniem pomiędzy - to czemu nie? Poczytam i zobaczymy


Sylwia
- dzięki! Jeszcze chwilę, najpierw okna, potem tynki (Ukraińcy wchodzą 9.12), potem pewnie koło świąt/stycznia - jak nie będzie mrozów - wylewki uda się ogarnąć (o ile hydraulik zrobi podłogówkę). I na ferie kawałek Azji zobaczymy
____________________
Anna Moja nowa działka
Kontonaogrod 12:28, 25 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
sylwia_slomczewska napisał(a)
Zaglądam, przygotowania do zimy widzę, trawiszcza powiązane. My na elektryka czekamy już półtora miesiąca, jeszcze poczekamy, w sanatorium jest. Fotki z wyjazdu koniecznie.


goń go! Jakie sanatorium? najpierw robota potem leżenie hihi

Teraz jeszcze pogoda - czasem - bywa. A w stronę zimy pewnie będzie tylko gorzej...
____________________
Anna Moja nowa działka
sylwia_slomc... 13:30, 25 lis 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Kontonaogrod napisał(a)


goń go! Jakie sanatorium? najpierw robota potem leżenie hihi

Teraz jeszcze pogoda - czasem - bywa. A w stronę zimy pewnie będzie tylko gorzej...

Na szczęście robota w środku i na jeden góra dwa dni
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kontonaogrod 13:35, 25 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
To niech przybywa

jutro pojadę na budowę przeszukać wszystko jeszcze raz, ale wczoraj szukałam i tych plastikowych elementów w kartonie nie znalazłam
Cieszę się że będą okna i reszta. Zawsze to -ważny- etap do przodu
____________________
Anna Moja nowa działka
UlaB 15:41, 25 lis 2024

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
Kontonaogrod napisał(a)
Ula - wow my tylko parę dni, żeby liznąć (i pewnie nigdy nie wrócić). Młoda napalona, ja wolę bardziej sielskie/wiejskie klimaty. Wielkie miasta mnie przerażają - chyba że panuje w nich bajzel, to się mniej stresuję W Singapurze czułam się nie na miejscu. Zobaczymy jak będzie w Tokio

Transportu jeszcze nie ogarnęłam. Generalnie niczego nie ogarnęłam. Zwykle ogarniam loty i hotele i jak się wydostać z lotniska, resztę załatwiam na miejscu. Wcześniej poczytam co warto zobaczyć i jakaś lista mi się klaruje. I jadę i działamy - na żywioł. Tu chyba wypadałoby się trochę bardziej przygotować

Mamy mało czasu - więc jak mi ktoś zorganizuje 10h - cały dzień w paru miejscach, z wożeniem pomiędzy - to czemu nie? Poczytam i zobaczymy



U mnie pierwszy wyjazd to tez napalone młodsze dziecko, to go zabrałam. Przepadł na amen, ja też Japonia to inny świat, nigdzie nie czuje sie tak dobrze jak tam. Odpoczywam tam psychicznie, nawet gdy byłam służbowo - u mnie stan resetu głowy na równi z ryciem w ziemi. Nie masz sie co stresować Tokio - mimo że jest tam niestety mega czysto i spokojnie. Dasz radę Byle mieć net - wszystkie informacje w mapach google co do minuty i jena.
Wożenie przez kogoś pewnie też jest spoko. Korków tam nie widziałam, w ogóle ruch samochodowy bardzo mały. Ja akurat uwielbiam tamtejszy genialny zbiorkom i nie wyobrażałam sobie dotychczas inaczej.
Na którym lotnisku lądujecie?
Jeśli mogę coś doradzić to wybierz nocleg z jak najlepszym dojazdem z lotniska i jak najbliżej ze 2 linii metra albo metra i stacji JR. Bliskość linii Yamanote lub dobry dojazd do którejś ze stacji na tej linii mocno ułatwia poruszanie sie po mieście i wszelkie wycieczki. Lekkie przygotowanie logistyczne rzeczywiście może tu zaprocentować, ale też potrzebna na pewno jest elastyczność, choćby ze względu na pogodę. Dlatego tez nie wykupowałam tam wycieczek, bo czasami do ostatniej chwili nie wiadomo co z pogodą i można nie zobaczyć tego na co sie liczyło.

A ogrodowo Japonia zmieniła moje postrzeganie klonów palmowych


Nieustannie kibicuje Ci w kolejnej budowie, ale nie bardzo mam czas na aktywność pisaną - Japonia mnie wyrwała
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Kontonaogrod 16:01, 25 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
Za noclegi już zapłaciłam, blisko Shinjuku, zależało mi żeby iść zobaczyć Godzillę i słynne skrzyżowanie w godzinach wieczornych/nocnych i móc wrócić szybko/nawet na piechotę. Nie lubię za granicą się włóczyć po ciemku.

Tu:
https://www.booking.com/hotel/jp/chi-dai-madedian-che-de2fen-gao-tian-ma-chang-yi-tu-bu-15fen-wu-liao-w-li-dao-q1.pl.html

Lądujemy na Narita, 44 minuty pociągiem podobno.

Klonòw palmowych parę posadzę/posadziłam na górce

Z budową to mam mieszkane uczucia, bardzo mieszane, z przewagą "na co mi to było". Znowu

Pogoda będzie marna, styczeń i 2-10 stopni. Więc będziemy dużo chodzić, robić przystanki na ramen i coś gorącego do picia. Zjemy sushi, młoda lubi. I koniecznie do kawiarni z kapibarami musimy iść. Haha


Nie odpoczywam psychicznie nigdzie gdzie jest drogo i gdzie koszty mnie mogą zaskoczyć (nie pozytywnie). Więc się nie nastawiam na specjalny relaks w Tokio, raczej Ale potem mam tydzień na leżenie na plaży na wyspie Bohol, z chatką przy plaży:



Choć z plaży cieszyć się będzie Młoda głównie a po jednym dniu leżenia pojedziemy obejrzeć czekoladowe wzgórza. I wodospad. I życie codzienne mieszkańców. Niemniej 5 noclegów na plaży powinno być fajne, wstajesz rano słysząc fale i wieczorem siedzisz i się gapisz
____________________
Anna Moja nowa działka
Kontonaogrod 08:01, 26 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
Najbliższa stacja metra to Zoshigaya Station na linii Fukutoshin Line.
Ogarniemy

Zaraz jadę otworzyć bramę ludziom z oknami Jupi, nareszcie
____________________
Anna Moja nowa działka
Kontonaogrod 09:43, 26 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
Nowy dom widziany ze starego domu





Mało widać z okna ale z ogrodu już tak



____________________
Anna Moja nowa działka
Kontonaogrod 14:29, 26 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4212
Pojechali. Świeżbi mnie żeby sprawdzić co zrobili, ale to dopiero jak skończę pracę. Już niedługo

Jutro rolety. Zostanie brama garażowa i drzwi do montażu. Nie spieszą się chłopaki zbytnio, ale też niespecjalnie ciepło jest i wcześnie robi się ciemno...
____________________
Anna Moja nowa działka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies