Ładnie. Ja bym już tak zostawiła


Do tego drewniany sufit i drewniana podłoga

Drewniany sufit a na podłodze czarny łupek

Wczoraj widziałam w castoramie





To ta sama płyta, robiona tym samym telefonem, kolor prawdziwy gdzieś pośrodku

Goły tynk trzeba chyba przynajmniej zagruntować? Kupiliśmy pistolet do malowania natryskowego (i sprężarkę)

Ojoj. Ciemna
Ja już ciemnych podłóg sobie nie zrobię! Szkoda zdrowia

W sumie to nie wiem jak to z tym tynkiem jest. Ja planuję ze swoim nic nie robić... ale będę miała gliniany

Malowanie pistoletem to dobra sprawa! Tym bardziej jak masz do malowania sufity!
U mnie sufity też odpadają... będzie goły beton Minimalizuję roboty na maxa

Domowo sie robi już.

Juzia To Ty schron budujesz betonwy?




Żartuję

Juzia - fajnie! Do tych kolumienek i wykusza goły beton mi średnio pasuje. Planuje prostotę i elegancję coś w stronę art deco na dole, na górze przez drewniane sufity bardziej wakacyjnie i luźno. A jak wyjdzie się okaże

Lidka dziękuję nadal goły beton i mnóstwo do zrobienia, ale powoli do przodu. Po świętach hydraulik i rekuperacja, potem podłogi z przerwą na ferie i czekamy aż wszystko wyschnie

Załatwiam w Tauronie podniesienie mocy z 11 na 15 kW jeśli mamy mieć pompę (do nowego domu).
Zapisałam się na rentgen zębów bo dawno nie miałam.

Przyłączenie prądu/służebność dla wrednej sąsiadki nadal nie załatwiona - starostwo wydłużyło termin z lipca na koniec listopada, a teraz mówią żeby na początku stycznia dzwonić... heh
Wystąpiłam o warunki przyłącza wody do działki "ogrodowej" - wrysowałam "planowany" dom i miejsce wcinki w sieć wodną - wysłałam do wodociągów. Nie powinno być problemu bo nitka na działce, kwestia zrobienia projektu i wkopania rury, studzienka + licznik.

Wymyśliłam że skoro będę tu miała pana Mirka z koparką na wiosnę to od razu podciągnę wodę, uzbrojona działka lepiej się sprzeda - zwłaszcza jak kupi ją ktoś inny niż nowy właściciel domu...

Załatwiam dzisiaj jakieś gnioty, poniedziałek, obudziłam się o 4tej i miałam czas myśleć

Tynkarze tynkują. Ciekawe czy skończą do końca tygodnia, ma być cieplej. Ale patrząc na tempo wcale nie jest powiedziane czy do końca tygodnia wszystko zrobią...

LIDKA napisał(a)

Domowo sie robi już.

Juzia To Ty schron budujesz betonwy?




Żartuję

Nie widzę sensu w nakładaniu tynków na sufit i jeszcze malowaniu go
Strata czasu i pieniędzy

A i w schronie mogłabym mieszkać...żeby tylko jakiś kawałek ziemi do tego był

Kontonaogrod napisał(a)

Juzia - fajnie! Do tych kolumienek i wykusza goły beton mi średnio pasuje. Planuje prostotę i elegancję coś w stronę art deco na dole, na górze przez drewniane sufity bardziej wakacyjnie i luźno. A jak wyjdzie się okaże

Lidka dziękuję nadal goły beton i mnóstwo do zrobienia, ale powoli do przodu. Po świętach hydraulik i rekuperacja, potem podłogi z przerwą na ferie i czekamy aż wszystko wyschnie

Wykusz i kolumienki dałoby się dopasować
Ale art deco też fajne! Marzyła mi się kiedyś konsola art deco do hollu... ale ceny mnie zabiły

W schronie nieeeeee, za ciemno. Wilgotno? I zimno

Może kiedyś zbuduje jeszcze nowoczesną kostkę z płaskim dachem i betonowymi surowymi sufitami

Zobaczymy co uda się wykombinować, przekombinować też nie chcę, a o to nietrudno

Kontonaogrod napisał(a)

...Może kiedyś zbuduje jeszcze nowoczesną kostkę z płaskim dachem i betonowymi surowymi sufitami ...

O Ty!!! Jeszcze jedno nie skończone a już coś się w tej głowie lęgnie??