Popikowałam dynie i ogórki. Teraz każda roślinka ma własną doniczkę. Posiałam też te wynalazkowe dynie. Muszę je policzyć ale resztę będę siać do gruntu. I tak cała podłoga w igloo zastawiona dyniami

Świąteczny obiad i fajrant na dziś, zresztą plan wykonany.

Znalazłam coś ładnego

I to można ssanemu zrobić ze sznurka



Chcem

Balon nad zakonem na Bielanach

Amanogawa. Chyba głodna, żółte liście?



Piwonie

Kontonaogrod napisał(a)

Amanogawa. Chyba głodna, żółte liście?

Nie bądź taka, rzuć jej kawałek sernika ze stołu świątecznego

Haha

Sernik zjedzony, resztki dostały kury
Worek nawozu leży i czeka na deszcz. Strasznie sucho u nas. Poproszę o porządną porcję wody bez nawałnic i ulew. Jednostajne kropienie przez dwa dni wtedy przed rozsypie granulki tu i ówdzie

U mnie tez sucho
Latam z konewką bo przy okazji nawoz

Tu nie nawożę bo za chwilę się wyprowadzam

Tam czekam na deszcz bo z konewką nie ma szans, 2x50m wąż też nie wszędzie sięgnie

Wczoraj przez 2,5h poszło ponad 2 kubiki wody także ten czekamy na deszcz - woda z nieba za darmo

Fajny ten wąż, duży przekrój, szybko można dużą powierzchnię podlać.

Fajne płytki znalazłam. Myślę zamiast czarnego łupka (bo różne grubości = brak ujednolicenia, jak położyć podłogę bez ustępów jest jedna płytka może mieć 0,8 a druga 1,2cm?





Trawertyn przyjedzie po świętach. Toto pasowałoby, może, te beże? Albo by się pięknie gryzło buahaha a możliwości zamówienia próbki nie ma

Widziałam je, jak szukałam do łazienki. Fajne, ale w domu widziałabym je bardziej na kawałku podłogi, niż na całej.

Ja rak zaryzykowałam z płytkami, których nie widziałam na żywo, licząc na to, że się nie będą gryzły. Udało się na szczęście

Poszukaj zdjęć realizacji z tymi płytkami.