Dzięki! Ciekawa jestem jak to wyjdzie.
Byliśmy dziś odwiedzić moich rodziców i zawieźć ul hodowlany do pszczelarza, ojca mojego kolegi z podstawówki. I w studiu kuchennym. Wypas ze się boje wyceny choć kuchnia malutka.
I na zakupach. Mam trzy nowe hortensje Wim’s Red takich jeszcze nie miałam i parę papryk i kwitnące cukinie. I wiszące truskawki. Posadziłam już niech rosną bo połowa czerwca a tu zonk
Tato dał mi parę sadzonek ogórków. Sam wysiał. Spytał kto tu jest rolnikiem i kto umie coś robić żeby urosło
Zamknęliśmy bramę na działkę na górce bez sprawdzania ile płytek przybyło. Jutro zobaczymy jak tam pojedziemy coś ogarnąć. Rano pewnie bo teraz gorąco więc grillujemy