Nie mam cieniówki, założę ją jak zamontujemy drugie okno czyli w przyszłym tygodniu. Ze szczoteczką chodziłam w ubiegłym roku, w tym odpuściłam. Obecnie wolę dłużej pospać jak nie trzeba podlewać.
Aniu, te rośliny ze zdjęć to już na nowej działce rosną?
U nas tfu tfu spokój od paru lat i niech tak zostanie. Ze 4 lata temu chyba z 5 kur na raz chciało wysiadywać i po paru tygodniach upału trzy padły… nie jadły nie piły masakra - zakwoczyły się na śmierć :/
Tak robiliśmy, 3-4 razy dziennie, natychmiast na wyścigi wracały do gniazda. Po 2-3 na jednych jajkach chciały siedzieć. Masakra to jakaś była, nigdy więcej