Jej

To dwa transporty kompostu popieczarkowego, śmierdzi jak nie wiem. Chciałam go wymieszać z ziemią i użyć do ściółkowania dookoła domu ale teraz już nie wiem




Chłopaki kostkują



A ekipa klima med walczy, jeszcze jutro będą

Chłopaki walczą z kostką przed domem, przed wejściem będzie jeszcze placyk 3x3m



A my prawie skończyliśmy piwniczkę. Jeszcze wejście i ostatnia warstwa - myślałam że kupię sobie wełniany dywan ale nie na w wymiarach 290x130 cm… a wykładziny nie chce. Zobaczymy czym to wykończymy






Jutro odwiedzi nas mój kolega z pracy z żoną więc zerwałam im parę dyniek



Wczoraj sprzedałam pierwsze 3 sztuki, 7 kilo

Jakieś potwory mi porosły haha

Odwodnienie i ciąg dalszy kostki



My parapety i drzwi

Kontonaogrod napisał(a)

...

Ja dołożyłabym tutaj jeszcze taki kwadracik z kostki przed pompą i w ciągu ścieżka wokół domu, żeby później jedną nogą nie musieć wdeptywać w rabatę, jak będziesz omijać pompę

Taki jest plan

No pacz pani, jaki geniusz przeze mnie przemówił?

No raczej

Moja pierwsza malinowa chmurka

Kontonaogrod napisał(a)

No raczej

Moja pierwsza malinowa chmurka

Żem ślinotoka dostała na malinową chmurkę, podam Ci mój adres impostu i spróbuję
a na poważnie (z powagą mi nie do twarzy, ale co tam...) jak możesz przesłać przepis przy okazji to poproszę na priv, albo tu, bo pewno inne osoby też skorzystają