Kontonaogrod napisał(a)

Dużo drewna będzie w domu. Nowoczesne rozwiązania jak najbardziej ale to wiejski dom o klasycznej bryle. Jakoś do kupy to chciałabym żeby wyglądało.. jak wyjdzie zobaczymy.

Póki co po paru godzinach intensywnych zapachów w domu codziennie boli mnie głowa. Pianki montażowe, panele, boazeria, drzwi, farby i oleje.

Nie wiem jak my się tam mamy przeprowadzić zanim się to wszystko wywietrzy…

No lepiej by było nie wdychać jednak....

Jeszcze trzy tygodnie, mam nadzieję się wywietrzy wystarczająco…

Niemaluj drzwi Karo . Efekt z podłogą extra a ten kształt to mieliśmy w domu rodzinnym drzwi z 1925 roku.
Są ponadczasowe , ponad modą i zawsze się obronią. Piękne.

Kontonaogrod napisał(a)

Dzisiaj zerwane

Dyńki cudowne, malownicze, kiedyś namalowałam akwrelkę z dyńkami właśnie
Drzwi są piękne, nawet mam podobne, klasyczne

Na razie są surowe więc potraktujemy je bezbarwnym woskiem czy olejem (mamy to i to zobaczymy na drzwiach od kotłowni)
Białe by się wtopiły w ściany bardziej?
Ale pewnie na bezbarwnej bazie się skończy bo nie mam czasu a drzwi to drzwi

Dziś wieszamy ostatnie 3 skrzydła i zabieramy się za sufity. Strach się bać

Dyńki dziękują chyba taki stoliczek przed bramą wystawię z blikiem bo na polu pewnie ze 200 sztuk rośnie choć może jeszcze nie sezon na dynie?

Miłego dnia!

Jeśli chciałabyś w przyszłości malować drzwi, to rozważ czy wosk i olej przyjmą potem farbę akrylową czy olejną? Raczej nie, trudno było mi usunąć wosk z pewnego przedmiotu a potem farba odłaziła płatami.... Może lakier akrylowy bezbarwny? Nie śmierdzi, szybko schnie

Tak jasne poczytamy zanim zaczniemy malować

Mogłyby te wszystkie specyfiki mniej śmierdzieć...

Jej

Ale super Wam idzie
Wiem, że jedziesz na oparach (dosłownie i w przenośni), ale to już końcówka. Za 2 miesiące będziesz siedzieć na kanapie i już tylko odpoczywać.

Dzięki