Za pół roku będzie mi wszystko jedno już prawie jest zmęczenie materiału

W tym pokoju prawie zrobiony sufit, ale fotka sprzed tego etapu




Dyńki dyńkują
Kolejne 2 sprzedane dziś pani która bierze od nas jajka

Wzielabym i ja bo moje w tym roku zdechly

Kibicuje na finiszu drzwi i podlogi wygladaja razem zarabiscie.

Dzięki też mi się podoba na piętrze jest teraz Jsk w saunie - i przez to drewno i przez wygrzewanie posadzek mimo wietrzenia w domu jest cieplutko

Dynie pewnie byłyby lepsze - więcej i większe - gdyby nie mój falstart. A potem zimno. A potem susza. Cud ze jest tyle

Mam pytanie o drzwi, bo jesteś bardziej doświadczona .
Bo cały czas się waham między drzwiami stalowymi a drewnianymi, jeśli chodzi o drzwi zewnętrzne.

Z jakiego rodzaju drewna polecasz takie drzwi?
Bo dziś jeden gość mnie się zapytał, z jakiego ma zrobić wycenę i mu tylko napisałam, że ma być dobrze i tanio .

Ale wiadomo, tzn takie chodzą pogłoski, że np drzwi dębowe są trwałe i mocne. I drogie przy okazji
A np sosna?

Aga drzwi zewnętrzne to grubsza sprawa. Drewniane się montuje już na sam koniec Jak wszystko masz wysuszone. I koniecznie zadaszone i to porządnie bo inaczej wszelkie reklamacje są podobno z marszu odrzucane.

Kosztują 10k i wyżej bez naświetla i cudów. Z cudami 15-20k i więcej np taki Barański. Dębowe chcesz. Sosna się nie nadaje, to najbardziej miękkie drewno używane do tego.

Wewnętrzne mam sosnowe, najtańsze. Dębowe kosztowałyby 2x więcej a ja już od dawna jestem spłukana i tak te 12 skrzydeł z ościeżnicami kosztowało ponad 15k.

Zewnętrzne mam stalowe, Gerda thermo z podchwytem, 4700 z montażem. Polecam. W poprzednim domku na sprzedaż też te zamówiłam, ładne i grube wyglądają porządnie prawie jak Hormann ale 2x tańsze

Oki, dzięki za informacje, wiedziałam do kogo uderzyć

Ceny drewnianych znam, niestety . Niestety też u mnie będą z „cudami”, bo otwór na drzwi mam 140x240, jakoś wcześniej mi to umknęło. Ale w sumie podobają mi się takie z naświetlami.
O sośnie właśnie tak myślałam, że to jest raczej miękkie drewno. No cóż, czekam teraz na wyceny i pewnie wrócę do wyboru stalowych .

Do wewnętrznych nawet jeszcze nie doszłam i nie oglądam.

Stalowe zewnętrzne plus gres na całym parterze. Bo życie jest za krótkie

Piękne rzeczy są piękne ale też drogie i jak nam chuchać i dmuchać i rodzinę opieprzać i psa ganiać to mi się nie chce

Płytki też będę miała wszędzie. Na szczęście mam tylko parter .

Właśnie wczoraj dostałam katalog Barańskiego do przejrzenia
Nooo....
Na przeglądaniu się skończy
Hahahhaa!