Piękne róże, jaka to odmiana? pachną?
Powoli dorastam do decyzji żeby zakupić róże...

Moje truskawki też w włókninie i bardzo sobie chwalę, bez tego raczej bym nie sadziła bo za dużo pracy by było. Ja moje w ogóle nie podlewam a plon taki obfity że mam trudności z przerobieniem wszystkiego!
Pozdrawiam

Podziwiam róże. Śliczności!!!
Truskawki na włókninie u mnie się nie sprawdziły.

Ta róża to Queen of Sweden, ale się dwa lata zbierała do tej wersji. W sumie dziewczyny różane pisały, że angielki długo budują krzak, ale chciało się szybciej. W końcu jest i czaruje.
U mnie truskawki tegoroczne, więc plon mały, ale te frigo liczę, że w lipcu pojem. Zamelduję za jakiś czas jak się mają. W przyszłym roku nie przejemy

no, z takiej ilości, nie przejecie

U nas zawsze powyżej 150 krzaczków było, ale dużo mrozimy.

Kasia pytała czy róża pachnie. Pachnie delikatnie. Moja mama i mój M nie czują jej zapachu, a ja bez problemu (no, nie teraz, bo mam jeszcze zatoki chore, więc nic nie czuję ). To delikatny zapach, taki lubię.

Aga lepiej po weekendzie? Zdrowiejesz?

Mam niedosyt zdjęć Twojego ogrodu- jeszcze dorzuć, co?

Jak Twoje/nasze lilie?
Zbieraja się do kwitnienia?
Pokażę Ci moje na zachętę:

Cudne lilie Mam nadzieję zdrówko już ok! Ładna pogoda u nas, na zachętę, od poniedziałku

150 krzaczków? WOW

Dziewczyny, ja aktualnie wypoczywam w pięknych okolicznościach przyrody. Pozdrawiam.

Wow, miłego! Fajna fotka, no i to morze!!