Z nornicami mam tragedię. Zastanawiam się czy sadzić do ziemi pozostałe jeżówki, bo nawet teraz mi podgryzły. Przy tarasie też mi róże podgryzają. Kolejny rok się niektóre regenerują po zimie. Dwie nowe, te pnące Laguny posadziłam w metalowych tubach z siatki drobnej i te się dobrze mają. Ale ileż można siatkowych tub w rabatę wsadzić???!!!

jej- nornice to masakra. U moich rodziców zżeraja masę roslin.
A jak laguny?- masz je od zeszłego sezonu, tak?
Zakwitną?

Kwitły. Teraz przerwa, choć już widać pąki. Są ciut za blisko okapu dachu i miewają za sucho jak nie przypilnuję. Zdrowe są, jedna rośnie silniej druga ciut gorzej. Nie wiem ile powinna taka róża pnąca przybrać po jednym sezonie. Teraz są u mnie w gruncie dokładnie rok. Pachną dość intensywnie, nie ma im co zarzucić jeszcze. Kwiat tylko taki jakie nie do końca uwielbiam, taki "lubieżnie nieskromny" aż wywija płatki na zewnątrz taki nieskromny Pszczółka jakoś ciekawie to nazwała, ale nie zapamiętałam.
M zrobił mi drewniane stożki do nich, ale jeszcze szukamy sznurka, żeby je związać i już będzie można ustawić.

Czy ktoś zna ten przetacznik? http://www.dobrepole.pl/Veronica%20teucrium%20%22Royal%20Blue%22_-_przetacznik%20pag%C3%B3rkowy_nlat_466.html
Mam wrażenie, ze on jest bardziej podobny do tego dziko rosnącego, który bardzo lubię. Tylko czy z tego nie robi się jakiś wiecheć w miarę kwitnienia?

Tego nie znam. Ale mam bardziej podobny do dzikorosnącego.
I u mnie robił się wiecheć - rósł pod niebo i się owe wiechcie wykładały.
Za karę poszedł do ogródka Babci Danusi, w pobliże wiśni.
Ma tam sucho okropnie.
I jest świetny. Niewysoki (jakieś 40 cm max, ale chyba nawet mniej), zwarty - choć go nie przycinałam.
Aż mnie kusi, by go przyjąć znowu na pokoje
Wniosek - chyba musi mieć suchą i raczej ubogą glebę.

Nie znam przetacznika, ale ładny Nornice - też mam, masakra.
A kot łapie żaby zamiast nich..
pozdrawiam!

No właśnie mam obawy co do tego. Dzięki.

U mnie psy potrafią rozkopać całe gniazdo jakiś gryzoni i zjeść na przekąskę ale to pewnie kropla w morzu. Po drugie w rabatach nie daję im kopać.

agniecha973 napisał(a)

Czy ktoś zna ten przetacznik? http://www.dobrepole.pl/Veronica%20teucrium%20%22Royal%20Blue%22_-_przetacznik%20pag%C3%B3rkowy_nlat_466.html
Mam wrażenie, ze on jest bardziej podobny do tego dziko rosnącego, który bardzo lubię. Tylko czy z tego nie robi się jakiś wiecheć w miarę kwitnienia?

nie znam- śliczny! Też lubię takie.
Pokaż Lagunę, co? Tę lubieżnie nieskromną.
A obeliski tez bym z chęcią obejrzała, ale pewnie nie chcesz tak w trakcie ich pokazać

macie już pomidory?- u nas pierwszy duży dojrzał. Koraliki już się znajduje od kilku dni